Kiedy zdecydowana większość uczniów codziennie rano włącza swoje laptopy czy tablety by uczestniczyć w lekcjach online ich rówieśnicy z Katolickiej Szkoły Podstawowej w Tarnowie zasiadają już w szkolnych ławkach i są gotowi do nauki. Jak przekonuje dyrekcja szkoły mimo pandemii koronawirusa zajęcia tu odbywają się stacjonarnie, a wszystko odbywa się zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z 23 października 2020 roku.
- Jeden z paragrafów mówi, że w przypadku jeśli rodzic nie jest w stanie zapewnić zdalnego nauczania, to dyrektor ma obowiązek zorganizować takie nauczanie zdalne w ramach szkoły albo stacjonarne na terenie szkoły – wyjaśnia Katarzyna Duraj, dyrektor Katolickiej Szkoły Podstawowej w Tarnowie.
Zamiast zdalnego nauczania, lekcje w szkole
Nauczanie stacjonarne, zamiast przyjętego w większości szkół kształcenia na odległość, to efekt próśb rodziców. Zwrócili się oni do dyrekcji z pytaniem o możliwość zorganizowania zajęć stacjonarnych w szkole. - Wszystko dokładnie sprawdziliśmy. Okazało się, że mamy taką możliwość i wyszliśmy naprzeciw ich oczekiwaniom – tłumaczy Katarzyna Duraj.
Wszyscy rodzice też oświadczyli, że nie są w stanie zapewnić dzieciom zdalnego nauczania dlatego zajęcia opiekuńcze prowadzone są w formie lekcji stacjonarnych.
- Musieliśmy trochę zmodyfikować plan lekcji, ale nadal realizujemy podstawę programową – przyznaje dyrektorka szkoły.
Nauka w Katolickiej Szkole Podstawowej z zachowaniem reżimu sanitarnego
Nauka w tradycyjnej formie jest możliwa też ze względu na niewielką liczbę uczniów. Katolicka Szkoła Podstawowa jest jedną z najmniejszych w mieście. Uczęszcza do niej 40 dzieci. Budynek ma sporą powierzchnię, sale zaś są duże, dzieci siedzą w oddzielnych ławkach i nie zmieniają klas. Dzięki temu łatwiej też zachować zasady reżimu sanitarnego
- Cały czas dbamy o higienę pracy. Szkoła jest zamknięta dla osób z zewnątrz. Rodzice odprowadzają dzieci pod drzwi. Nikt poza pracownikami i uczniami nie ma do niej wstępu – wyjaśnia Katarzyna Duraj.
Legitymacja razem z zaświadczeniem
Uczniowie otrzymali też specjalne zaświadczenie, które został przypięte do legitymacji, dzięki którym mogą samodzielnie poruszać się po mieście tzn. pokonać drogę z domu do szkoły i ze szkoły do domu, jeżeli nie są przyprowadzane czy odbierane przez rodziców.
- Odkąd dzieci wróciły na takie nauczanie stacjonarne nie odnotowano żadnego przypadku koronawirusa. Cieszymy się, że jest taka możliwość. Wszyscy wiem siedzenie przed komputerem nie jest zdrowe. Dzieci, które są w szkole, mają kontakt z rówieśnikami, a to jest ważne w ich rozwoju - przyznaje dyrektorka szkoły
