Rozpoczęcie wielkich robót zapowiadane było od ponad dwóch lat. Do tej pory jednak zmodernizować udało się tylko kilka mniejszych wiaduktów. Siedem najważniejszych pozostaje nietkniętych.
W czerwcu miało się wreszcie zacząć nadrabianie zaległości. Zgodnie z przedstawionym wówczas przez PKP PLK S.A. harmonogramem ruszyły prace na wiadukcie nad ul. Warsztatową. Na połowę lipca planowano start robót na ul. Krakowskiej i Wita Stwosza. Na koniec sierpnia kierowcy szykowali się na utrudnienia związane z robotami na ul. Czerwonych Klonów i Tuchowskiej.
Magistrat, z którym kolejarze uzgadniali czas prowadzenia prac i trasy objazdów, nie ma informacji o nowych terminach. Prezydent Ryszard Ścigała wysłał monity o aktualizację harmonogramu i czeka na odpowiedź. - Coś się zmieniło, muszę to sprawdzić - przyznał tylko Maciej Dutkiewicz, z biura prasowego PKP-PLK S.A. Odpowiedzi na pytania o przyczyny "poślizgu" i nowe terminy remontów jednak wczoraj nie otrzymaliśmy.
Perypetie ze zmianami harmonogramu trwają już kilkanaście miesięcy. Według pierwszych jego wersji, roboty na ul. Warsztatowej, Wita Stwosza czy Krakowskiej powinny być już na półmetku.
Już jednak na początku roku kolejarze przyznali, że cały remont między Krakowem i Rzeszowem przeciąga się. W dodatku w samym Tarnowie przeciągały się negocjacje projektu organizacji ruchu na czas robót. Miasto nie godziło się m.in. na całkowite zablokowanie na ponad rok ruchu pod wiaduktem na ul. Krakowskiej, czy zamknięcie w jednym czasie przejazdu przez tory na ul. Tuchowskiej i al. Tarnowskich oraz Czerwonych Klonów i Zbylitowskiej.
Gdy tu znaleziono kompromis, kością niezgody okazały się instalacje Tarnowskich Wodociągów, biegnące w rejonie wiaduktów. Chodziło o magistrale wodociągowe oraz kolektory ściekowe. - Pojawiało się wiele koncepcji i projektów. Cała batalia dotyczyła tego, by zabezpieczyć nasze urządzenia - twierdzi Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągów.
Ostatecznie żadne podziemne instalacji nie będą wymagały przełożenia, a remonty poprowadzone zostaną bez ingerencji w sieci. - Ustalenia trwały dwa lata, ale zakończyły się podpisaniem uzgodnień - dodaje prezes Rzepecki.
Wodociągi doradzały także miastu w kwestii zabezpieczenia odwodnienia wiaduktów podtapianych po ulewach. Dzięki temu, każdy z nich wyposażony zostanie w przepompownie.
fot. mammoth
Zgodnie z harmonogramem ruszyła tylko przebudowa wiaduktu przy ul. Warsztatowej
Wielki projekt
Kolejarze modernizują cały szlak kolejowy między Krakowem i Rzeszowem, liczący 140 kilometrów.
Roboty obejmują nie tylko wymianę torowiska, ale również przebudowę istniejących wiaduktów oraz budowę nowych, a także modernizację stacji. Wszystkie prace kosztować mają ponad 4,5 mld zł. Początkowo wszystkie roboty zakończyć miały się w 2014 roku. Teraz wiadomo, że chociażby w Tarnowie potrwają co najmniej do jesieni 2015 r. Na zmodernizowanej trasie pociągi będą mogły jeździć z prędkością 160 km/h.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
