5 Pułk Strzelców Konnych w Tarnowie gościł w Bieczu przed rokiem, gdy dokładnie w tym samym miejscu odbyła się uroczystość nadania barw Oddziałowi Kawalerii Ochotniczej w Bieczu.
Przyjęcie barw
Biecki oddział kawalerii liczy około 20 członków. Najmłodsi uczą się jeszcze w podstawówce, najstarsi zaś cieszą z emerytury. Łączy ich jednak jedno – miłość do historii, którą chcą poznawać nie tylko z podręczników, ale też w praktyce. Członkostwo w takiej grupie zobowiązuje bowiem do zadbania i poszanowania munduru, poznaniu stopni służbowych, szczegółowej historii formacji, którą się odtwarza czy zasad musztry. Do tego dochodzi udział w rekonstrukcjach historycznych czy uroczystościach patriotycznych.
Do tej pory bieczan widywaliśmy najczęściej w barwach 8. Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego w Krakowie.
- Postanowiliśmy to zmienić – przypomina Wiesław Czerwień, członek historycznej formacji.
Zdecydowały względy logistyczne i praktyczne. Do Tarnowa, gdzie swoją siedzibę ma 5 Pułk Strzelców Konnych, jest po prostu bliżej.
- Grupę tworzą przede wszystkim mieszkańcy powiatów gorlickiego i nowosądeckiego – dodaje.
Gotowi do służby Ojczyźnie
Członkowie grupy swoją działalność traktują, jak misję.
- Nie jesteśmy rekonstruktorami. Jesteśmy członkami organizacji pro obronnej paramilitarnej, która kultywuje nie tylko tradycję, ale również zachowuje ducha, walki, patriotyzmu. Szykujemy się do gotowości w jakże trudnych dla nas dzisiaj czasach. Jesteśmy organizacją, która stara się szkolić, przygotować ludzi, młodzież do tego, aby w potrzebie byli gotowi służyć Ojczyźnie – podkreśla Michał Król, członek Stowarzyszenia Historycznego Jazdy Polskiej z siedzibą w Korczynie.
