Projekt zrealizowany teraz w Bieczu to pokłosie trwającej już od 2017 roku współpracy partnerskiej pomiędzy samorządami obydwu miast.
Współpraca z finałem na Bieckim Jarmarku Kultury
Dla młodych mieszkańców Rochatynia spotkanie z rówieśnikami z Polski to również czas gdy mogą oderwać się, choć na chwilę od trwającej w ich ojczyźnie wojny.
- Festiwal Dwóch Kultur, który zgromadził wielu mieszkańców Biecza i okolic jest efektem końcowym pracy nad projektem Karpackie Etno Przygody - opowiada Monika Kowalska - Orlewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Wacława Potockiego w Bieczu. - Nasz projekt połączył znów dwa miasta partnerskie Biecz i Rohatyń w Ukrainie. Na jego realizację udało nam się pozyskać dofinansowanie ze środków Polsko-Ukraińskiej Rady Wymiany Młodzieży oraz ministerstwa edukacji - dodaje.
Głównym celem programów finansowanych przez Radę jest poznanie polsko-ukraińskiej kultury, tradycji oraz historii obu krajów, obalenie stereotypów oraz nawiązanie kontaktów między młodymi uczestnikami projektów.
Projekt zaprezentowany na Bieckim Jarmarku Kultury
Miasta partnerskie Biecz i Rohatyń podpisały porozumienie w 2017 roku, a od 3 lat z powodzeniem szkoła podstawowa numer 2 w Bieczu uzyskuje dofinansowania na realizację wspólnych projektów kulturowych historycznych. Pierwszy dotyczył Marcina Kromera, który jak się jak się okazało ma również swoje miejsce w historii Rohatynia bo w latach od 1558 do 1562 roku był proboszczem. Drugi projekt dzięki pozyskanym środkom umożliwił udział 36 młodych osób w wieku 14 -16 lat wraz z opiekunami w niemal tygodniowych warsztatach teatralnych w Rabce Zdroju. Oczywiście uczestnicy pochodzili zarówno z gminy Biecz jak i z Rohatynia.
- Nasz tegoroczny projekt, Karpacki Etno Przygody skupiał się wokół poszukiwania wspólnych elementów kultury dla Polski i Ukrainy - racjonuje Monika Kowalska - Orlewska. - Naszym wspólnym kontekstem była ludności zamieszkującej Karpaty. Po stronie polskiej ich najwyższe pasma, czyli Tatry a po stronie ukraińskiej rejonu gór Czarnochora. Młodzież przez 6 dni pobytu w Zakopanem realizowała różnego rodzaju działania i warsztaty mające na celu poznanie wspólnych wątków wspólnych elementów, kuchni regionu, tradycji pasterskich, wędrówek górskich, sportów i folkloru mieszkańców Karpat - podkreśliła.
Efekt końcowy tej pracy był właśnie Festiwal w trakcie którego można było podziwiać między innymi na pokaz etnoekomody, czyli strojów regionalnych odwzorowane z wykorzystaniem materiałów z surowców wtórnych czy materiałów bardzo szybko biodegradowalnych. Uczestnicy projektu wykonywali też tańce regionalne. Dla swoich rówieśników przygotowali też warsztaty rękodzieła i ekologiczne.
W Festiwalowe działania bardzo aktywnie włączyli się również uczestnicy Małopolskiego Uniwersytet Ludowy LOWE w Bieczu, którzy wraz z młodzieżą z Biecza i Rohatynia współprowadzili warsztaty tworzenia ekoworeczków zapachowych i obrazów z wełny czesankowej.