Do tej pory przez kilka ostatnich lat pracownicy TPN wydeptywali ścieżkę dla turystów zmierzających nad Morskie Oko, tak by ci mogli ominąć miejsce najbardziej zagrożone zejściem lawiny.
- Zaważyliśmy, że z tego obejścia korzysta 2-3 procent osób idących do Morskiego Oka. Większość turystów ryzykowała i wędrowała zagrożonym odcinkiem - mówi Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Przyrodnicy uznali więc, że nie będą już wydeptywać obejścia, a jedynie poinformują turystów o zagrożeniu. - W tym miejscy w ciągu ostatnich 100 lat zginęła jednak osoba. Naszym obowiązkiem jest ostrzeganie nie, że zagrożenie zejścia lawiny jednak istnieje - dodaje Skawiński.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!