O zdarzeniu policję poinformował ratownik TOPR-u dyżurujący w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
"To w jego dyżurce ukrył się turysta pobity przez młodego mężczyzną ze Skierniewic. Pijany młodzieniec sterroryzował personel i gości schroniska. Zaczepiał innych turystów, ubliżał im, zachowywał się arogancko, wyzywająco i prowokował do negatywnego zachowania. Pobity mężczyzna z Legnicy, mimo że chciał uniknąć konfliktu, został napadnięty na zewnątrz schroniska i poturbowany" - powiedział dla RMF FM komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego Edward Wlazło.
Policjanci skierują sprawę do sądu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+