Zgłoszenie od dwójki turystów na Centralę TOPR dotarło o godz. 18.12. Ci wykorzystali do tego aplikację Ratunek. Dzięki temu ratownicy TOPR od razu wiedzieli, gdzie znajdują się potrzebujący pomocy. Okazało się, że turyści utknęli w Zawratowym Żlebie i nie byli w stanie kontynuować wycieczki.
Rusza akcja ratunkowa
Gdy tylko pojawiło się zgłoszenie, z centrali w kierunku Hali Gąsienicowej samochodem wyjechało czterech ratowników.
- Po dotarciu pieszo na miejsce okazało się, że turyści zeszli ze szlaku na Zawrat i znajdują się w północnej ścianie Małego Koziego - informuje TOPR.
Wędrowcy nie byli przygotowani do panujących już warunków w górach. Nie posiadali przy sobie zimowego sprzętu. Przy pomocy lin ratownicy opuścili ich w bezpieczne miejsce do szlaku i sprowadzili do schroniska na Hali Gąsienicowej. Ostatecznie wyprawa ratunkowa zakończyła się przed godziną 2 rano.
W górach trudne warunki
Ratownicy TOPR ostrzegają planujących wyprawy w góry, że w w wyższych partiach Tatr - szczególnie po stronie północnej - warunki są bardzo wymagające.
- Zalega tam jeszcze sporo zlodowaciałego śniegu poprzetykanego kamieniami. Upadki w takich miejscach mogą być bardzo niebezpieczne. Do poruszania się w takim terenie wymagane jest posiadanie oraz umiejętne wykorzystywanie raków, czekana oraz kasku - ostrzega TOPR.
Tatry. Śmiertelny wypadek na Rysach. Turystka spadała 350 me...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
