Turysta, który w sobotę spadł z Koziej Przełęczy w Tatrach, jest przytomny. Został na pokładzie śmigłowca przetransportowany do zakopiańskiego szpitala.
Do wypadku doszło ok. godz. 13. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe dostało zgłoszenie o turyście, który zsunął się po śniegu w kierunku Dolinki Pustej. Na miejsce poleciał śmigłowiec ratunkowy.
- Turysta przeżył upadek. Jest przytomny. Został śmigłowcem przetransportowany do zakopiańskiego szpitala - informuje Krzysztof Długopolski, ratownik TOPR.
W Tatrach dziś panuje słoneczna pogoda. Ratownicy TOPR ostrzegają jednak, że w górach wciąż leży sporo śniegu. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.