Badania odbywają się tam od kilku lat – zawsze na początku sezonu. Zainicjowali je obrońcy praw zwierząt. Teraz organizatorem ich jest Tatrzański Park Narodowy wespół z animalsami. Badania mają sprawdzić stan koni przeznaczonych do pracy na tym górskim szlaku i odsunąć od pracy zwierzęta chore.
Przebadanych ma zostać ok. 300 koni, które są w TPN zgłoszone do pracy na szlaku. Badać je będzie trzech lekarzy weterynarii i hipolog. W ramach badań sprawdzane ma być, czy konie nie kuleją, czy nie mają innych dolegliwości kończyn. To badanie odbędzie się na Palenicy Białczańskiej – zanim koń wyjedzie na szlak.
Z kolei na Włosienicy – czyli w miejscu dokąd wywożą konie turystów, sprawdzane będzie m.in. ich tętno i oddechy. To badanie przeprowadzone ma być po tym, jak konie wyjadą na Włosienicę z pełnym obciążeniem. To oznacza, że na wozie ciągniętym przez dwa konie musi znajdować się maksymalna dopuszczalna liczba pasażerów – 12 osób dorosłych.
W te wakacje na szlak do Morskiego Oka wyjedzie ponownie wóz hybrydowy – ciągnięty przez konie, ale z silnikiem elektrycznym, który ma wspomagać pracę zwierząt. Wóz został zaprojektowany specjalnie na zlecenie Tatrzańskiego Parku Narodowego po tym, jak organizacje broniące praw zwierząt zaczęły podnosić, że ten szlak jest za trudny dla koni i transport ten należy zlikwidować. Pojazd będzie normalnie woził turystów po szlaku. Po zakończeniu sezonu letniego TPN ostatecznie zdecyduje, co dalej z wozem: czy zniknie, czy zostanie na szlaku, a fiakrzy będą mieli obowiązek wymienić swoje tradycyjne wozy na pojazdy elektryczne.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
