https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Wypadek turystki pod Rysami [KRÓTKO]

Łukasz Bobek
Widok znad Morskiego Oka.
Widok znad Morskiego Oka. fot. kamery.topr.pl
Turystka poślizgnęła się na szlaku na Rysy i zsunęła się kilkadziesiąt metrów. Na szczęście, poza potłuczeniami nie odniosła poważniejszych obrażeń. Została przetransportowana śmigłowcem TOPR-u do szpitala w Zakopanem. Podobny wypadek wydarzył się w sobotę, kiedy turysta spadł ze szlaku i przeleciał około 150 metrów. Przeżył upadek, ale ma połamane kończyny. W Tatrach obowiązuje II stopień zagrożenia lawinowego. Warunki do uprawiania turystyki są trudne. Szlaki turystyczne, szczególnie w części reglowej są bardzo mocno oblodzone.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
J/W
Bardzo dobry, rzeczowy i artykuł.
"...spadł ze szlaku i przeleciał około 100m..."
No brawo!
Ale skoro umiał latać (150m to przecież niezły wynik) to "spadanie ze szlaku" nie powinno mu zaszkodzić.
A tak na poważnie to w miejscu gdzie zdarzył się wypadek (rysa pod rysami) to ludzie sie a nie latają!
"...W Tatrach obowiązuje II stopień zagrożenia lawinowego..."
Nie ma to żadnego związku z wypadkiem a sam 2 stopień jest niegroźny.
"...Warunki do uprawiania turystyki są trudne..."
Zawsze trzeba mierzyć siły na zamiary.
"...Szlaki turystyczne, szczególnie w części reglowej są bardzo mocno oblodzone..."
No i gafa stulecia!
Regle tatr to szlaki do lini lasu i w lesie. Wypadek zdarzył się we wspomnianej rysie, tuż pod szczytem. Różnica w wysokości pomiędzy szczytem a reglami to ponad 1000m !
DO SZKOŁY GRYZIPIÓRKU!
Nie siej fermentu jak nie masz pojęcia o czym piszesz.
Głupocie ludzkiej mówimy NIE!
J
J/W
Zlikwidować wszystko. Tak, żeby niczego nie było!
K
Kaka
Dragon, a co Ciebie obchodzi jak jeden z drugą sobie zrobią gdzieś krzywdę. Tobie nic nie grozi, jak siedzisz przed komputerem i piszesz dyrdymały, więc sobie tam smacznie siedź, przecież i tak nie pójdziesz na Rysy późną jesienią, więc czemu chcesz innym to utrudniać i ograniczać czyjąś wolność? Czyżbyś był skończonym kretynem?
D
Dragon
Zamknąć szlaki i wprowadzić opłaty za interwencje TOPR'u. Wejście w wyższe partie tylko ze sprzętem i szkoleniem. Póki co zima jest ciepła i śnieg stopiony w dzień nocą zamarza i szlak robi się gładki jak pupcia niemowlaka czasem i raki mogą nie pomóc
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska