
Jeleń
O tym, czy jelenie faktycznie zjawiają się w Krakowie mogliby zaświadczyć policjanci z krakowskiego komisariatu wodnego, którzy nie tak dawno temu dostali zgłoszenie na temat jelonka, który... pływał sobie po Wiśle.
Zwierzę było spanikowane, policjanci złapali go za poroże specjalnym chwytakiem i tym sposobem pomogli dopłynąć do brzegu.
Tutaj czekał już myśliwy, który oglądnął zwierzę stwierdzając że nie odniosło żadnych obrażeń, a następnie przetransportował go przy asyście policji do tynieckich lasów gdzie zwierzę zostało wypuszczone.

Kuna
Te sympatycznie wyglądające zwierzątka dają się we znaki szczególnie... właścicielom aut. Zwierzęta te szczególnie upodobały sobie silikon w kablach zapłonowych.

Bażant
Bażanty to kolejne w tym zestawieniu zwierzę szczególnie niebezpieczne dla kierowców. Przekonał się o tym jakiś czas temu motocyklista, który w wyniku zderzenia z bażantem stracił kawałek... nogi.

Lis
W ubiegłym roku głośno było o lisie, który "wizytował" wzgórze wawelskie.
- Wzgórze wawelskie dzięki swojemu usytuowaniu od wieków było bezpiecznym miejscem nie tylko dla ludzi, ale też dla zwierząt. Tak też się stało i teraz, lis dostał się w sobie tylko znany sposób na Wawel i przez chwilę w nim rezydował, chowając się, czasem też wychodząc - mówiła wówczas w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Magdalena Młodawska z Zamku Królewskiego na Wawelu.