https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tele-Fonika chce uciec z Krakowa na Śląsk

Piotr Rąpalski
fot. Andrzej Banaś
Tele-Fonika, jedna z największych firm w Małopolsce, szuka siedziby na Śląsku. Rzeczniczka marszałka tego województwa potwierdza, że sprawa jest w toku. Właściciela firmy, Bogusława Cupiała, mogą skusić dobrze skomunikowane tereny przy autostradzie i milionowe oszczędności. Gdyby Cupiał zdecydował się postawić nową fabrykę w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, część kosztów inwestycji będzie mógł odpisać od podatku.

- W tym koszty zakupu ziemi, maszyn, budowy zakładu i przygotowania załogi. To oszczędności idące w dziesiątki milionów złotych - mówi Stanisław Kracik, prezes Małopolskich Parków Przemysłowych .

Kracik przypomina sobie rozmowę z Bogusławem Cupiałem, podczas której właściciel Tele-Foniki dość niepochlebnie wyrażał się o współpracy z Krakowem. - Jeśli na Śląsku ścielą mu róże pod nogi to nie ma się co dziwić - kwituje Kracik.

Ponadto, na doskonale skomunikowanym Śląsku Tele-Fonika łatwiej mogłaby wysyłać swoje produkty w świat, a sprzedaje je w 80 krajach. W Krakowie dwa jej zakłady znajdują się blisko ruchliwego centrum miasta i na Rybitwach, gdzie od lat trwa budowa trasy szybkiego ruchu S7 i jej końca nie widać.

Małopolscy politycy są przerażeni ewentualną utratą inwestora, który zatrudnia w Krakowie ponad 1000 osób i płaci podatki.

- To byłaby wielka strata dla miasta i całego regionu - uważa Marek Sowa, marszałek Małopolski.

W sondzie (po prawej stronie) pytamy Państwa, czy Kraków jest przyjaznym miastem dla inwestorów. Zachęcamy do głosowania

Szczegóły w papierowym wydaniu "Gazety Krakowskiej". Jeśli nie chcesz wychodzić do kiosku, możesz kupić e-wydanie "Gazety Krakowskiej".

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
sławkowianin
Sławków na pewno go przyjmie. Szkoda, że wywalił tyle kasy w Wisłę, bo tam wszyscy własne lody kręcili. centuś zawsze pozostanie centusiem!
f
filipiak
mam pytanie czy ktos kiedys czytal wywiad z cupialem na jakikolwiek temat
j
jerzy marzyciel
w Krakowie nie potrafią zrozumieć, że miejska kasa zapełnia się dzięki przedsiębiorstwom i pracownikom. Kultura, muzea, sport zazwyczaj nie generują bezpośrednio zysku, choć pośrednio poprzez turystów owszem. Jednak prawie milionowe miasto nie utrzyma się bez mieszkańców pracujących w Krakowie i okolicy w dużych, prywatnych firmach produkcyjnych. Panie Kracik ma Pan teraz pole do popisu los stref ekonomicznych jest w Pana rękach!
Jeśli nadal ignorowanie inwestorów oraz rzucanie kłód pod ich nogami będzie dominowało w działaniu urzędników i radnych, to Kraków zbankrutuje drodzy mieszkańcy - maniakalne oprotestowywanie inwestycji, wymachiwanie transparentami przeciwko "kapitalistom", kierowanie się wyłącznie zasadą "psa ogrodnika" zaprowadzi Was na bezrobocie i uzależni od pomocy społecznej, tylko kto wpłaci śrdoki na konto pomocy?
Majchrowski nie jest prezydentem naszych marzeń, ale poprzednicy i kontrkandydaci byli jeszcze gorsi. Czy w takim mieście nie ma odważnego, który udżwignie to stanowisko bez politycznych koneksji i rzeczywiście wprowadzi Kraków w XXI wiek?
Wierzę, że znajdzie się bezpartyjny menedżer z doświadczeniem finansowym i równoczęśnie wrażliwością społeczną, niekoniecznie z tytułem profesora i zrobi porządki w krakowskim magistracie, miejskich urzędach, firmach i oprze się merytorycznymi argumentami przeciwko radnym populistom...
n
nik22
Jakie przenosiny.
Ktoś kto nie zna historii Telefoniki może pisać o katowickiej strefie, dostępie do autostrady (tak nawiasem mówiąc chyba nie ma firmy kablowej w Polsce a może nawet w Europie z lepszym dostępem do autostrady niż zakład w Bieżanowie czy zakład przy Wielickiej) czy innych podobnych bzdurach.
Cupiał po prostu stosuje od wielu lat sposób na łatwe pozbycie się pracowników. Po prostu mówi: Nie zwalniam was, praca jest, ale w Katowicach. Kto się przeprowadzi albo będzie dojeżdżał - będzie pracował.
Stosował to za każdym razem jak miel kłopoty z kosztami pracy (związki zawodowe niestety siedzą u niego w kieszeni). Tak przenosił administrację kilka razy do Myślenic, Katowic, Załomia i z powrotem do Krakowa. Zawsze ktoś musiał się zwolnić - ale sam na własną prośbę - bez odprawy. Po tym po kilku miesiącach z powrotem "przenosił" administrację do Krakowa. Proste co?
Nie piszcie głupot o "specjalnych strefach ekonomicznych" bo wygląda że też siedzicie w jego kieszeni.
R
Rh-
po prostu nie znam tematu, bo nie znam tamtej okolicy.
Pewnie w każdej dzielnicy znajdzie się jakas bzdurna inwestycja, bo nasi radni mają równie durne priorytety jak prezio - każdy walczy, żeby w jego rejonie "coś się działo" i żeby miał potem głosy bo "wiele zrobił dla dzielnicy".
Tylko, że w globalnym rozrachunku jest klapa za klapą, a kluczowe inwestycje wciąż leżą: spalarni śmieci nie ma, krematorium nie ma, obwodnica niedomknięta, szybki tramwaj ugrzązł w okolicah Płaszowa itp. itd...
A
ABG
Jak Cupiał biznesy przeniesie na Śląsk to będzie chciał przypodobać się ślązakom...na pewno pakowanie pieniędzy w Wisłę mu nie pomoże !!!
r
rad
Prawo własności się nazywa. Dla wielbicieli zrzeszenia sportowego ogniwo to trudne do przełknięcia, ale mamy teraz kapitalizm. Czasy że partyjni kolesie załatwiali swoim halę, lodowisko, baseny, stadion lekkoatletyczny już się skończyły. Chociaż towarzysz Filipiak z towarzyszem prezydentem dalej kręcą jakieś geszefty, po starej partyjnej znajomości. Co do życzeń to wzajemnie, mam nadzieję kiedyś postapi z wami jak np. z piłkarkami ręcznymi, inaczej będziesz wtedy piskał.
:HI
Gdyby przyjrzeć się dokładnie jak powstawały podobne własności toby entuzjazm opadł . Różnica pomiędzy komuną a kapitalistą jest taka ,że uprzednio państwo miało zyski z produkcji i obowiązek zapewnienia pracy obywatelom a teraz cwaniaki przejęli fabryki w toku z gotowymi zamówieniami lub monopolem i bierze zysk ale pracy obywatelom nie musi zapewniać .Coraz częściej zastanawiam się ,czy o to chodziło robotnikom którzy z narażeniem życia zdrowia i wolności obalili ustrój komnistyczny ?
r
rem
jeszcze o centrum kongresowym i hali w czyżynach.
k
kikoi
z takim skostniałym zarządcą Krakowa coraz wiecej bedziej uciekało i omijało Kraków.Spójrzcie na inne miasta jak się buduja, inwestycje na potege, nawet pobliskie Kielce a w Krakowie mamy pana prezydenta i który wypalił sie juz dawno i od dłuzszego czasu nie dzieje sie najzwyczajniej nic albo niewiele. Od fatalnych dróg poczynając.
m
matys
he he he zwisle gratulujemy ciupala :) ... o to poczatek konca zwisly
p
p
Wiekszosc pisze gupoty CIUPIAL WYCIAGNOL Z KRAKOWA CO SIE DALO , SPRZEDA ZIEMI BARDZO DROGO I NA TYM ZAROBI, A CO DO TAK ZWANYCH INWESTOROW Z BOŻEJ LASKI TO JA NIE WIDZE ABY W KRAKOWIE PRZESTAŁO SIE BUDOWAC.
R
Rh-
liczy się tylko kasa.
Jak Kraków chciał zatrzymać Telefonikę to może trzeba było wybudować jakiś zjazd z S7 do zakładu na Złocieniu?? Bo teraz dojazd mają jak 10 lat temu przez dziurawą ulicę Półanki i zakorkowane przejazdy kolejowe na Bieżanowie.
Co ciekawe powstało w tamtym rejonie centrum MK-Logistics i jest sporo innych hurtowni. Tylko, że TIRy muszą się tam przedzierać nie remontowanymi od lat uliczkami. Pewnie też się wyniosą i "małopolscy politycy będą przerażeni utratą inwestorów". Trzeba było budowac drogi, a nie pakować koszmarne pieniądze w muzeum pod Rynkiem, paskudne muzeum Wyspiańskiego i absolutnie skandaliczny stadion Wisły.
R
R22
Martw się by twojej cracovii nie kupili Witkowcy i nie nazwali Termalliką
C
Cupiał
Ciupiał wracaj do Sławkowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska