Kara jest surowa, bo przewinienie było z gatunku barbarzyńskich. Węgier, zawodnik Yanbian Funde, w polu karnym rywali (ta drużyna to Zhejiang Yiteng) przeskakując nad upadającym zawodnikiem - Hao Qiangiem, wbił swoją prawą stopę w jego klatkę piersiową, w okolicy szyi.
Ukarany czerwoną kartką Guzmics sprawiał wrażenie zaskoczonego. Jak pisze Xinhuanet.com, później Węgier wydał oświadczenie, w którym przeprosił Qianga. Za swój czyn i tak jednak będzie musiał długo pokutować. Jeśli kara nie zostanie skrócona, następny mecz w Chinach były wiślak będzie mógł rozegrać dopiero w połowie sierpnia (już po letniej przerwie w rozgrywkach).
Zawodnikiem Yanbian Funde Richard Guzmics jest od początku ubiegłego roku. Część minionego sezonu stracił z powodu kontuzji, jego zespół nie zdołał utrzymać się w ekstraklasie.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
