W imprezie startowało 12 zawodników, którzy najpierw rywalizowali w eliminacjach, a potem - już tylko 8 najlepszych z nich - systemem pucharowym.
Pages wygrał, choć jako jedyny w stawce nie wykonał backflipa (salta do tyłu). W 2009 roku uległ poważnemu wypadkowi i od tego czasu nie decyduje się na backlifa. Pozostałe ewolucje wykonywał w efektownym stylu. - Zaplanowałem na ten wieczór mnóstwo świetnych trików, a publiczność motywowała mnie do ich wykonania - przyznał. Po volcie (obrót wokół własnej osi w obok motocykla), jeszcze przed lądowaniem, zdążył podnieść rękę wysoko w górę. - To nie był gest zwycięstwa. Cieszyłem się, że się nie rozstrzaskałem - zdradził. Powinien się też cieszyć, że ustał ostatni skok (flair) , w którym wykonał obrót o 540 stopni! W półfinale, 24-letni Francuz okazał się lepszy od 34-letniego Japończyka Eigo Sato.
W drugim półfinale broniący tytułu mistrza świata 25-letni Hiszpan Dany Torres wygrał z dotychczasowym wiceliderem "generalki", o 4 lata starszym Chilijczykiem Javierem Villegasem. Ten drugi, któremu wcześniej kibice odśpiewali "Sto lat" (obchodził urodziny w niedzielę), musiał przerwać swój występ z powodu urazu nogi.
W finale Pages pokonał Torresa, który po raz drugi z rzędu (1. raz w Madrycie) zajął drugie miejsce . - W końcu wyleczyłem uraz nogi. Po koszmarnych upadkach w ubiegłym roku nie byłem w pełni sprawny. Teraz jest lepiej - zdradził Torres.
Wyniki Red Bull X-Fighters w Monachium: 1. Thomas Pages (Francja), 2. Danny Torres (Hiszpania), 3. Eigo Saito (Japonia), 4. Javier Villegas (Chile), 5. Maikel Melero (Hiszpania), 6. Levi Sherwood (Nowa Zelandia), 7. Rob Adelberg (Australia), 8. David Rinaldo (Francja).
Klasyfikacja generalna FMX: 1.-2. Pages i Sherwood po 235 pkt, 3. Torres 185 , 4. Villegas 175, 5.-7. Adelberg, Todd Potter (USA) i Saito po 145. Ostatnie zawody - 6 października w Sydney.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!