Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TIR-y przez Tarnów nie pojadą. Na razie

Andrzej Skórka
W najtrudniejszych dniach korek miał 5 km długości i rozpoczynał się na rondzie przy ul. Błonie
W najtrudniejszych dniach korek miał 5 km długości i rozpoczynał się na rondzie przy ul. Błonie archiwum
38 tysięcy pojazdów przejeżdża w ciągu doby przez al. Jana Pawła II w Tarnowie - tak wynika z przeprowadzonych tam przez miasto pomiarów natężenia ruchu. Własne badania planuje GDDKiA. Drogowcy zapewniają, że nie pozwolą TIR-om korzystać z odcinka autostrady z Szarowa do Tarnowa. Gdyby zakaz zniesiono, północnej części Tarnowa groziłby komunikacyjny paraliż. Ciężarówki o masie powyżej 12 ton nie mają wjazdu na ten odcinek autostrady od 29 listopada.

Najgorsze chwile kierowcy i mieszkańcy osiedli wokół al. Jana Pawła II przeżyli tuż przed świętami. Na trasie zjazdu z autostrady A-4 tworzył się korek o długości około pięciu kilometrów. - Przyblokowana została cała trasa od ronda na zjeździe z autostrady aż do Ładnej na krajowej "czwórce" - informuje podinsp. Władysław Szydłowski, zastępca naczelnika drogówki w Tarnowie. W przedświąteczną sobotę policjanci przez kilka godzin sterowali w Ładnej ruchem ręcznie, by rozładować zator.

Właśnie w tym czasie Urząd Miejski przeprowadził zapowiadane od kilku tygodni pomiary natężenia ruchu na al. Jana Pawła II. Wyniki? W porównaniu z badaniami sprzed otwarcia autostrady liczba samochodów przetaczających się w ciągu doby tą arterią wzrosła aż o 40 procent. - Pomiary wykonaliśmy w dniu o szczególnym obciążeniu ruchem, stąd liczby są duże - przyznaje Jacek Kupiec, kierownik Biura Inżynierii Ruchu Drogowego w Urzędzie Miasta Tarnowa.

- Z naszego osiedla ciężko było w ogóle wyjechać. Co z tego, że na skrzyżowaniu mieliśmy zielone światło, skoro aleja była zatarasowana - skarży się Marek Drozd z os. Zielonego.

W ubiegłym tygodniu aż takiego spiętrzenia ruchu już nie notowano. Ale mieszkańcy i tak narzekają na duże utrudnienia w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. - Od chwili otwarcia autostrady z osiedli przyległych do al. Jana Pawła II, mimo pojawiających się trudności, da się w miarę normalnie wyjechać - ocenia kierownik BMIR. - Obecność ciężarówek wśród samochodów zjeżdżających z autostrady znacznie pogorszyłaby sytuację. Dzięki temu, że ich nie ma, miasto nie zostało sparaliżowane.

Taka organizacja ruchu ma jednak charakter tymczasowy. Drogowcy nie potrafią powiedzieć, jak długo obowiązywał będzie zakaz. - W najbliższym czasie nie przewidujemy zniesienia dopuszczalnego tonażu - mówi jedynie Iwona Mikrut, rzecznik prasowy GDDKiA w Krakowie.

Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska