Tak jak informowaliśmy, do Szwajcarii pojechała trójka członków zarządu TS Wisła – prezes Marzena Sarapata, wiceprezes Szymon Michlowicz oraz Rafał Wisłocki. Spotkanie okazało się owocne, a umowa została podpisana. Choć od kilku dni po Krakowie krążyły pogłoski o tym, że za nowymi właścicielami Wisły może stać kapitał z Kambodży, to potwierdził to dopiero prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w programie na facebookowym profilu Krakow.pl Władze miasta były bowiem wtajemniczone w sprawę przejęcia „Białej Gwiazdy”.
Wszystko wskazuje na to, że większościowym udziałowcem Wisły będzie firma Alelega z Kambodży, która będzie miała 60 procent, 40 trafi w ręce Noble Capital Partner, na czele którego stoi Szwed Mats Hartling. To dlatego informowaliśmy, że w grę może wchodzić również kapitał szwedzki.
Informacja o przejęciu Wisły przez nowych właścicieli na pewno ucieszy piłkarzy „Białej Gwiazdy”, którzy wkrótce powinni otrzymać wszystkie zaległe wypłaty. To ma być jednak dopiero początek inwestycji nowych właścicieli w Wisłę. Według różnych informacji mają oni zwiększyć budżet krakowskiego klubu do kwot od 130 do 150 mln złotych! Jeśli tak rzeczywiście się stanie, to Wisła szybko wróci do walki o mistrzostwo Polski.
Nowi właściciele mają pojawić się w Krakowie już na piątkowym meczu z Lechem Poznań, który jeszcze niedawno jawił się jako stypa po upadku Wisły, a tymczasem będzie pierwszym spotkaniem nowej ery „Białej Gwiazdy”. Najprawdopodobniej jeszcze przed nim zwołana zostanie specjalna konferencja prasowa, na której zostaną przedstawieni nowi właściciele i powiedzą więcej o swoich planach.
Już teraz wiadomo jednak, że z klubu odejdzie cały zarząd z prezes Marzeną Sarapatą na czele. Portal Interia.pl informuje nawet, że ta podała się do dymisji już w Szwajcarii. Pojawia się również nazwisko Adama Pietrowskiego, który miałby zostać dyrektorem sportowym, a w przeszłości był menedżerem choćby Takesure Chinyamy czy Radosława Matusiaka.
Finał rozmów o przejęciu Wisły z ulgą przyjęto również w magistracie. Gdyby klub upadł miasto miałoby spory problem ze stadionem. Teraz takiego kłopotu nie będzie, a władze Krakowa są mocno otwarte na współpracę z nowymi właścicielami „Białej Gwiazdy”. Nie można m.in. wykluczyć, że obniżony zostanie czynsz za wynajem Stadionu im. Henryka Reymana.