Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To już postanowione! W Wadowicach, Kalwarii Zebrzydowskiej i Andrychowie nie będzie pokazu fajerwerków na Sylwestra

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Powitanie 2020 roku na rynku w Wadowicach - zdjęcie archiwalne
Powitanie 2020 roku na rynku w Wadowicach - zdjęcie archiwalne Bogumił Storch
W miastach powiatu wadowickiego nie będzie w tym roku pokazu fajerwerków. Zarówno władze Wadowic, jak i Kalwarii Zebrzydowskiej zrezygnowały z organizacji tego typu pokazu dla mieszkańców. W Andrychowie też tego nie będzie, ale tam nigdy nie było takiej tradycji.

Przez 25 lat Wadowice jeszcze przed północą odpalały sylwestrowe fajerwerki na rynku. Miejskie powitanie nowego roku zaczynało się tu najwcześniej w regionie. Już o godz.19. na placu Jana Pawła II mieszkańcy mogli fetować nowy rok a Urząd Miejski fundował im występy artystyczne oraz właśnie efektowny pokaz fajerwerków.

Ostatni raz miało to miejsce jednak w 2019 roku. Przerwę w latach 2020 i 2021 tłumaczono w Wadowicach ograniczeniami wynikającymi z pandemii covid-19. Dlaczego także na Sylwestra 2023, i prawdopodobnie też w kolejnych latach miasto nie zorganizuje już takiej imprezy?
Z jednej strony chodzi o oszczędności, które samorządy wprowadziły z powodu rosnących cen energii (fajerwerkom towarzyszyły zazwyczaj występy artystyczne i specjalne oświetlenie sceny na placu Jana Pawła II). Taki pokaz sztucznych ogni w Wadowicach w poprzednich latach kosztował magistrat ok. 10 tysięcy złotych.

Powitanie 2020 roku na rynku w Wadowicach - zdjęcie archiwalne
Powitanie 2020 roku na rynku w Wadowicach - zdjęcie archiwalne Bogumił Storch

Kolejnym z powodów jest... ekologia. Strzelające petardy i wynikający z tego hałas, jak wiadomo, miały niekorzystny wpływ na zwierzęta, zarówno te dzikie, jak i udomowione.

W tym roku także w Kalwarii Zebrzydowskiej pokazu fajerwerków nie będzie. Co roku organizowało go tutaj Centrum Kultury Sportu i Turystyki. Powody takie same jak w Wadowicach: oszczędności i moda na ekologię.

W Andrychowie, kolejnej miejscowości miastem powiatu wadowickiego, organizowanego przez władze miasta pokazu sztucznych ogni też nie będzie, ale w tym wypadku to nie jest nowość. Tutaj nie było nigdy takiej tradycji.

Nikt oczywiście nie zabrania odpalania petard mieszkańcom na prywatnych posesjach, ale warto to robić z głową - przypominają urzędnicy.

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska