https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To się zdarza tylko raz w roku w Krakowie. Zwierzaki na mszy św. za swoich opiekunów

Małgorzata Mrowiec
Jedyna taka msza św. w roku, na którą można przyjść z kotem, psem czy chomikiem, została odprawiona w niedzielne popołudnie w centrum Krakowa. Na tę doroczną mszę w intencji opiekunów zwierząt - z udziałem podopiecznych - tradycyjnie zaprosiło Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i parafia Świętego Krzyża.

Modlono się w ogrodach parafii, w sąsiedztwie kościoła pw. Świętego Krzyża (i Plant). Był też koncert i poczęstunek.

Msza święta, na którą można przyprowadzić swojego pupila, zgromadziła przede wszystkim właścicieli psów. Nie zabrakło też reprezentacji miłośników kotów.

Takie doroczne msze św. w intencji opiekunów i przyjaciół zwierząt, z udziałem ich ulubieńców - a sprawowane z okazji przypadającego 4 października wspomnienia św. Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, przyrody i ekologów - mają w Krakowie wieloletnią tradycję. Dawniej odprawiane były przed kościołem oo. Bernardynów pod Wawelem. Ponad 20 lat temu pojawiały się na nich nawet konie.

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska