https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Hajto: Organizacja Euro 2016 jest fatalna

Rozmawiał w Marsylii Jaromir Kruk
Tomasz Hajto podkreśla, że mistrzostwa we Francji są fatalnie zorganizowane i ratują je jedynie kibice.
Tomasz Hajto podkreśla, że mistrzostwa we Francji są fatalnie zorganizowane i ratują je jedynie kibice. Tomasz Bolt/Polskapresse
Jeszcze miesiąc temu niektórzy kojarzyli Tomasza Hajto z Koroną Kielce, ale były reprezentant Polski po rozstaniu z GKS Tychy ma przerwę w pracy trenerskiej. Jakieś oferty się pojawiają, lecz nie satysfakcjonują wielokrotnego reprezentanta Polski, tak jak choćby praca w Polsacie, gdzie komentuje finały Euro 2016. Z Hajto rozmawialiśmy we Francji.

Dlaczego nie został pan trenerem Korony?

Tomasz Hajto: Czytałem nawet, że byłem w Kielcach na rozmowach i się śmiałem. Z nikim nie rozmawiałem na ten temat, może ktoś podobny przejeżdżał przez Kielce i napisali, że to ja… Nie ukrywam, że do Korony mam sentyment. Fajny stadion, świetni kibice i jakby ktoś to zamożny przejął byłby klub na pierwszą piątkę w kraju.

Zamieszanie wokół potencjalnego sponsora **Korony pana dziwi?**

W kraju trzeba się zastanowić, czy miasta może decydować o obliczu klubów, jak to wygląda prawnie. Mam trochę inne spojrzenie. Miasta niech dają środki na promocję poprzez sport, a klubami niech się zajmują fachowcy. Ludzie, którzy znają się na dotacjach, przelewach, polityce, ulicach, szkołach, i tak dalej, i tak dalej często rządzą w piłce. Śmiem wątpić czy to właściwy kierunek. Rozmawiam z różnymi osobami z różnych klubów, gdzie trzeba słuchać pięćdziesięciu podpowiadaczy. Trudno w takich warunkach podejmować właściwe decyzje.

Jeśli ktoś przedstawia, że wielkim sukcesem klubu **jest zmniejszenie zadłużenia to przemawia to do **kibiców?

To na pewno jest problem. Jeśli chcemy, by piłka była normalna płaćmy zawodnikom w terminie, jak płacą w kopalniach, szkołach, innych zakładach pracy. Futbol to ogromne poświęcenie i ci, którzy nią zarządzają muszą sobie zdać z tego sprawę, że trzeba szanować piłkarzy. Nie wszędzie tak się dzieje, nie ma warunków, boisk treningowych w części klubów. Trzeba kontraktować zawodników na tyle ile się ma pieniążków, nie działa się na zasadzie skądś to weźmiemy.

Działacze są najsłabszym ogniwem polskiej piłki **nożnej?**

Jakość mamy jaką mamy, zależy to od pracy z młodzieżą. Dziś łatwiej nam wziąć gracza z Czech, Słowacji, czy Polaka, bo nasi są za drodzy. Niektórzy mają za duże wymagania, nie wiem z czego to się bierze.

Lubi pan przebywać na Euro, bo widzi się **zawodników z ambicjami i radością z gry. U nas **takich nie ma?

Nie zamierzam generalizować, ale pewna grupa osób musi zrozumieć, że piłka to zawód i to ciężki. Często nie ma cię w domu, wyjazdy na zgrupowania, obozy, mecze, okresy przygotowawcze, wyrzeczenia. Gdy przychodzi liga futbol musi cieszyć. Za ciężką pracę w tygodniu dostajesz nagrodę w postaci meczu w weekend. Jeżeli zawodnik wychodząc na boisko jest niezadowolony to znaczy, że się pomylił z wyborem.

Dlaczego taki gość jak Tomasz Hajto nie pracuje **obecnie w zawodzie trenera?**

Jestem wyrazistym gościem, jak coś mnie boli to mówię. W Jagiellonii wykonałem kawał dobrej roboty i ludzie to jeszcze pamiętają. Na moich transferach klub z Białegostoku zarobił. Pozwalałem popełniać błędy młodym zawodnikom, bo tak trzeba. Chciałem ratować GKS Tychy, nie udało się, boli mnie to, ale i tak nie zostawiłem po sobie spalonej ziemi. Cieszę się, że ten zespół powraca na zaplecze ekstraklasy. Moim największym błędem tam było zgodzenie się na wszystkie gry kontrolne w okresie przygotowawczym, zagrałem sezon przed sezonem. Wziąłem przedsięwzięcie pod tytułem harakiri i niewiele zabrakło, by wyjść z niego zwycięsko.

Jako szkoleniowiec ma pan wielu zwolenników i **przeciwników. To samo jest w pracy komentatora. **Przejmuje się pan tym?

Każda osoba publiczna ma w Polsce zwolenników i przeciwników, począwszy od prezesa PZPN, bo jest wyrazisty. Jeżeli nie przesadza się z ubliżaniem można wyrażać swoją opinię. U nas są dwa kolory – biały i czarny, nic po środku i jeszcze ten świat hejterów, zakompleksionych desperatów. Siedzenie przed komputerem, kuroniówka to ich całe życie. Mam się przejmować ludźmi, którzy kradli radia z samochodów, handlowali używkami, mam to brać do siebie? Cenię sobie opinie rzeczowe.

Jak wrażenia z Euro 2016?

Fatalna organizacja, niezadowoleni, choć sympatyczni ludzie. Bufonada mieszkańców Francji to skandal. Oni nie mówią nic po angielsku, nawet stewardzi przy stadionach. Żenua, dobrze, że to Euro ratują kibice i wspaniała atmosfera na stadionach.

Zaskakuje bardzo defensywne nastawienie drużyn **we Francji?**

Takich turniejów nie wygrywa się piękną grą. Na razie faworyci kuleją, ale dajmy im czas. Piłka się zmieniła, każdy widzi ile można ugrać wyrachowaniem, koncentracją, konsekwencją w defensywie. Każdy zespół ma trochę jakości z przodu i może strzelić gola. A Polska zagrała mądrze z Irlandią Północną i z żelazną konsekwencją z Niemcami. Nie oszukujmy się, Niemcy są jeszcze półkę, a nawet dwie wyżej od nas, ale nie da się nie zauważyć, że nasza reprezentacja czyni postępy. Szkoda sytuacji Arka Milika i nie ma co popadać w euforię.

Nie brakowało panu startu w Euro jako **zawodnikowi?**

Grałem raz na mistrzostwach świata i przez całą karierę nie miałem żadnej kontuzji, a ta się przyplątała pół roku przed mundialem w Korei i Japonii. Nie wyleczyłem się, a moja gra była oparta na wytrzymałości, cechach wolicjonalnych, czego część straciłem. Żałuje, że Janas nie wziął mnie potem do Niemiec, a Euro, cóż, cieszę się, że dane mi jest je komentować.

Tomasz Hajto

Urodzony 16 października 1972 roku w Makowie Podhalańskim. Piłkarz klubów: MKS Halniak Maków Podhalański, Góral Żywiec, Hutnik Kraków, Górnik Zabrze, MSV Duisburg, Schalke 04 Gelsenkirchen, FC Nuernberg, Derby County, ŁKS Łódź, Górnik Zabrze, ŁKS Łódź, LUKS Gomunice (grający trener). W reprezentacji Polski: 62 mecze – 6 goli, uczestnik finałów MŚ 2002. Największe sukcesy: z Schalke Puchar Niemiec 2001, 2002, wicemistrzostwo Niemiec 2001. Kariera trenerska: LUKS Gomunice, Jagiellonia Białystok, GKS Tychy.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
ZEZOWATY

PANIE TOMKU 

czy to prawda że pana samochód żle zaparkowany trafił na parking policyjny , i musiał pan płacic ?

CZY TO MA WPŁYW NA OCENĘ EURO ?

k
kierowca
WŁodzi pamietaja go z szybkiej tragicznej jazdy na Rzgowskiej pewnie zapomniał
n
nn
Cytat :

[cyt]Też nie jestem zwolennikiem sponsorowania klubów przez miasta,ale niestety bogaci sponsorzy nie garną się do wszystkich klubów
Hajto pamięta na pewno swój pierwszy klub w Niemczech,gdzie przyglądałem się jego twardej,trochę surowej grze.Ale ten klub zawsze grał w w pierwszej lub drugiej Bundeslidze.
Miał sponsora nie za bogatego,ale solidnego.To MSV Duisburg.
Jednak gdy sponsor zrezygnował zaczęły się kłopoty klubu.Teraz gra w trzeciej Bundeslidze.
A Duisburg to przecież duże miasto,jednak też ze sponsorami krucho.
Więc cieszmy się,że w niektórych miastach kluby są na garnku włodarzy.
A że się czasami wtrącają?No cóż,lepiej tak jak losy łódzkich klubów,czy bytomskiej polonii.
A fakt,że zawodnik powinien dawać z siebie wszystko.Też jestem tego zdania.[/cyt]

Co za ograniczone myślenie. W dużo bogatszych krajach zachodu nikt z pieniędzy publicznych ani nie buduje stadionów, ani nie utrzymuje klubów piłkarskich tym bardziej słabych piecioligowych. Podkreslam w krajach bogatych.Tam za to są darmowe bilety do muzeów, socjal dla ludzi w potrzebie i rozwój nauki, kultury, dojrzałe kształtowanie przestrzeni publicznych... itp.
Zacznijmy od rozwoju, a nadwyżki kierujmy w kluby, ale te male bez infrastruktury sportowej, które nie mają szans na w ogóle na zaistnienie. Dlaczego od tylu lat nikt z włodarzy nie pomyślał o basenie z prawdziwego zdarzenia, który by rozwijał sprawność fizyczną łodzian, tylko laduje się obecnie prawie miliardy na stadiony z których ze wzgledu na murawę nikt z łodzian nie skorzysta. Dlaczego dopiero Politechnika taki basen buduje? Ano dlatego, ze tam nikt nie jest skorumpowany, nikt nie wchodzi w układy aby wygrać następne wybory.
Gdyby TS władza nie upatrywala w budowie stadionów własnych korzyści to by nigdy ich nie było.
e
enzo78
No tak pewnie jest rozżalony że nie ma darmowego kasyna hehe.
1524

/.........................../

c
cmc
Za to ty Tomek jesteś cymes! Ile razy ci powtarzam: nie na raz!
j
jaro

Przemytnik papierosów dogaduje złodziejom, a toż to przecież ten sam poziom!!!

Piłkarzyna z niego był przeciętny, trenerzyna marny, a komentator beznadziejny.

Powinien ktoś błaznowi skuć ryja to by może idiota zamilkł na dłużej.

M
Marcin

a Southampton?

G
Gość

HAJTO TO TAKI PRZYMUŁ  MAM 60 LAT PAMIENTAM  GO BARDZO  DOBRZE    NIC  TAKIEGO  NIE ZROBIŁ  W KRAJU  CZY PIŁKARZ  CZY TRENER KTO JEGO   PAMIENTA   CZY ZNA ,   HAJTO  HA HA  NIECH SPIER,,,A

j
jerry
skazany wyrokiem handlarz papierosów z góry patrzy na złodziei i handlarzy używek :)
G
Gghhjug
Będzie przy ganiał najbiedniejszym,przemytnik pierdolony
j
jaś

"Dziś łatwiej nam wziąć gracza z Czech, Słowacji, czy Polaka, bo nasi są za drodzy." Nie kumam, to jakiej narodowości jest Hajto błazen?

D
Dlaczego miasto
Też nie jestem zwolennikiem sponsorowania klubów przez miasta,ale niestety bogaci sponsorzy nie garną się do wszystkich klubów
Hajto pamięta na pewno swój pierwszy klub w Niemczech,gdzie przyglądałem się jego twardej,trochę surowej grze.Ale ten klub zawsze grał w w pierwszej lub drugiej Bundeslidze.
Miał sponsora nie za bogatego,ale solidnego.To MSV Duisburg.
Jednak gdy sponsor zrezygnował zaczęły się kłopoty klubu.Teraz gra w trzeciej Bundeslidze.
A Duisburg to przecież duże miasto,jednak też ze sponsorami krucho.
Więc cieszmy się,że w niektórych miastach kluby są na garnku włodarzy.
A że się czasami wtrącają?No cóż,lepiej tak jak losy łódzkich klubów,czy bytomskiej polonii.
A fakt,że zawodnik powinien dawać z siebie wszystko.Też jestem tego zdania.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska