Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Wacek: Cracovię zawsze będę mieć w sercu

Redakcja
Tomasz Wacek to jeden z liderów Górnika Wieliczka.  Jak mówi ? dla niego najważniejsze jest dobro zespołu
Tomasz Wacek to jeden z liderów Górnika Wieliczka. Jak mówi ? dla niego najważniejsze jest dobro zespołu fot. Jacek Kozioł/archiwum
Z Tomaszem Wackiem, byłym obrońcą Cracovii, obecnie w Górniku Wieliczka, rozmawia Łukasz Madej.

Ogląda Pan Cracovię w telewizji? __

(śmiech) Pewnie, że oglądam. Nie tylko w telewizji, na żywo również. Cracovia to klub, który zawsze będę mieć w sercu. Bo moje serce jest w "pasy".

I co Pan sobie myśli, kiedy widzi jak na "Pasach" jeździ niemal każdy rywal? __

Co myślę? Mam nadzieję, że pewni ludzie dojrzeją do pewnych decyzji.

Decyzji? __

(śmiech) Wszyscy wiemy, o co chodzi. Powiem tak: marzę o tym, żeby Cracovia znowu grała jak za czasów Wojciecha Stawowego.

Wtedy określano Cracovię nową siłą w polskiej piłce. __

A teraz, kiedy oglądam ją na boisku, zastanawiam się, co się tam zmieniło. Graliśmy widowiskowo, nasze mecze podobały się kibicom.

Może zamiast ewolucji "Pasy" przeszły rewolucję? __

Może tak. Myślę, że kolegom gra nie sprawia przyjemności. Męczą się na boisku. Chyba za szybko do zespołu wprowadzeni zostali nowi zawodnicy. Ale to moje zdanie. Stefan Majewski wie najlepiej, co trzeba robić. Mnie jest przykro, że zespół jest tak nisko w tabeli. Tym bardziej, że w Cracovii grają piłkarze, którzy mają duże możliwości. Jestem pewny, że stać ich na dużo lepszą grę.
W zespole brakuje takich zawodników jak Łukasz Skrzyński, Piotr Giza czy Marcin Bojarski. Chłopaków, którzy sami potrafili zmienić wynik. Chyba za szybko się ich pozbyto.

W naszej klasyfikacji na najlepszego piłkarza II ligi znajduje się Pan w ścisłej czołówce. __

To miłe, ale nie zwracam na to uwagi jak kiedyś. Ważniejsze są wyniki drużyny.

Górnik to dla Pana droga tranzytowa do lepszego klubu? __

Ależ skąd, mam już 32 lata. Trochę czasu na boisku spędziłem. Bliżej mi do końca kariery niż
do wojaży. Powoli zaczynam myśleć o tym, co po piłce.

I co po niej?__

Może zostanę trenerem. Dlatego cieszę się, że trafiłem do fajnej drużyny, prowadzonej przez fajnego trenera. Od Roberta Kasperczyka mam nadzieję wiele się nauczyć. O jego warsztacie trenerskim mogę mówić w samych superlatywach. Mamy bardzo mocną drużynę. Na nic nie mogę narzekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska