Tym razem Bjoergen była najszybsza w sprincie stylem dowolnym i umocniła się na pozycji liderki. Justyna Kowalczyk była 15., wyżej od niej w sprincie mężczyzn został sklasyfikowany Maciej Staręga (7. lokata).
Sprint "łyżwą" nie jest specjalnością Kowalczyk, do tego trasa w Val Muestair jest bardzo trudna technicznie, kręta. Pokazały to już kwalifikacje, Polka z ostatnim czasem, jako 30., awansowała do ćwierćfinałów. Kowalczyk miała jednak kłopoty z butem narciarskim, bo odkleiła się piętka. Lepiej w kwalifikacjach pobiegła Sylwia Jaśkowiec, która miała 25. czas.
Obie Polki poległy jednak w ćwierćfinale. Bliżej awansu była Kowalczyk, która jeszcze na ostatniej prostej zajmowała drugie miejsce, ale na finiszu minimalnie wyprzedziła ją Rosjanka Jewgienia Szapowałowa. Jaśkowiec w swoim ćwierćfinale biegła cały czas na ostatniej, szóstej pozycji. Kowalczyk została sklasyfikowana na 13. miejscu, Jaśkowiec na 28.
W finale bezapelacyjnie wygrała Bjoergen. - Byłam dzisiaj bardzo mocna, czuję, że moja forma jest niesamowita. Ale przed nami jeszcze cztery etapy, muszę uważać na rywalki - mówiła na mecie Norweżka.
Miłą niespodziankę sprawił wczoraj 23-letni Maciej Staręga z Rawy Siedlce. Już w kwalifikacjach zasygnalizował dobrą dyspozycję, miał 9. czas. W ćwierćfinale Polak pobiegł znakomicie, był pierwszy. W półfinale biegł cały czas w czołówce, ale na mecie był trzeci i nie udało mu się awansować do finału jako "szczęśliwy przegrany". Ale i tak Staręga osiągnął życiowy wynik w Pucharze Świata, bo do tej pory w sprincie był najwyżej na dziewiątej pozycji.
Kobiety, sprint styl dowolny: 1. Marit Bjoergen (Norwegia); 2. Heidi Weng (Norwegia); 3. Ingvild Oestberg (Norwegia); 15. Justyna Kowalczyk; 28. Sylwia Jaśkowiec; 51. Kornelia Kubińska.
Klasyfikacja generalna TdS: 1. Bjoergen; 2. Weng strata 1.11,2; 3. Therese Johaug (Norwegia) 1.32,9.
Mężczyźni, sprint styl dowolny: 1. Federico Pellegrino (Włochy); 2. Petter Northug (Norwegia); 3. Marin Sundby (Norwegia); 7. Maciej Staręga; 76. Sebastian Gazurek; 78. Jan Antolec.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
