Dominacja reprezentacji gospodarzy
Norweżka Kristine Skistad wygrała sprint w ramach Pucharu Świata. Tuż za nią uplasowała się znakomicie dysponowana Szwedka Linn Svahn. Nieoczekiwanie na trzecim miejscu stanęła specjalizująca się w biegach dystansowych Amerykanka Rosie Brennan. To nie pierwszy triumf Skistad przed własną publicznością. W tym sezonie w Trondheim okazała się najlepsza.
Skistad w finałowym biegu uzyskała czas 3.01,25. Svahn była wolniejsza o 0,63 sekundy, a Brennan o 1,82 s. Norweżka również przed rokiem triumfowała w Drammen, a teraz odniosła czwarte zwycięstwo w sezonie. Już w ćwierćfinale odpadła liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Jessie Diggins z USA.
W klasyfikacji sprintu prowadzi niezagrożona Svahn (1167 pkt) przed Skistad (991) i mistrzynią olimpijską w tej konkurencji Jonną Sundling (813).
Kapitalny występ mistrza olimpijskiego, odpadniecie Polaków
Z kolei wśród panów triumfował złoty medalista z Pekinu Johannes Klaebo, który wygrał finał wynikiem 2.35,89 i o ponad sekundę wyprzedził swoich rodaków: Haavarda Taugboela i Evena Northuga.
W klasyfikacji przejściowej w sprincie liderem jest Klaebo - 1099 pkt. Tuż za nim znajdują się Erik Valnes z Norwegii - 909, oraz Francuz Lucas Chanavat - 874 pkt.
Wcześniej odbyły się eliminacje. Maciej Staręga był 57., a Kamil Bury 60. . Polki nie startowały. Do ćwierćfinałów awansowało po 30 zawodników i zawodniczek.
W eliminacjach najlepsi byli Norweg Johannes Klaebo oraz Szwedka Linn Svahn.
Kolejne zawody Pucharu Świata w biegach narciarskich odbędą się w szwedzkim Falun. Potrwają od piątku do niedzieli.
(PAP)
