https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na placu zabaw w Zabierzowie. Prokuratura: do chwili obecnej nikomu nie przedstawiono zarzutów w sprawie śmierci 4-latka

Kaja Ostrowska/PAP
Opracowanie:
Służby pracujące na miejscu śmiertelnego wypadku w Zabierzowie, 28 bm. 4-letni chłopiec podczas pobytu w przedszkolu wpadł do studni z wodą. Pomimo reanimacji podjętej przez ratowników i strażaków dziecko zmarło/
Służby pracujące na miejscu śmiertelnego wypadku w Zabierzowie, 28 bm. 4-letni chłopiec podczas pobytu w przedszkolu wpadł do studni z wodą. Pomimo reanimacji podjętej przez ratowników i strażaków dziecko zmarło/ PAP/Art Service
Do chwili obecnej nikomu nie przedstawiono zarzutów w sprawie tragicznego wypadku na placu zabaw w Zabierzowie k. Krakowa, gdzie w czwartek, w trakcie pobytu w przedszkolu w zbiorniku wypełnionym wodą, utonął 4-letni chłopiec – podała Prokuratura Okręgowa w Krakowie.

Prok. Mirosław Mazur, który zastępuje rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Krakowie, zaznaczył, że z uwagi na wczesny etap postępowania, jego dobro, przekazanie szczegółowych informacji odnośnie poczynionych do tej pory ustaleń nie jest możliwe.

Prokurator podał, że jeszcze w czwartek w godzinach popołudniowych prokurator wziął udział w oględzinach miejsca zdarzenia. Zabezpieczono dokumentację przedszkola. Przeprowadzona została sekcja zwłok dziecka.

„Sprawa została zarejestrowana w Prokuraturze Rejonowej Kraków–Prądnik Biały w Krakowie i będzie prowadzona pod kątem art. 155 k.k.” - poinformował prok. Mazur. Artykuł ten dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.

Według prokuratury teren placu zabaw, na którym doszło do zdarzenia, został zabezpieczony. Do chwili obecnej nikomu nie przedstawiono zarzutów.

W piątek prokuratura badająca sprawę przekazała, że studzienka, do której wpadł 4-latek w Zabierzowie, była źle zabezpieczona.

Znana jest przyczyna śmierci 4-latka

Według informacji przekazanych wtedy przez Prokuraturę Okręgową, w piątek odbyła się też sekcja zwłok 4-latka. Nieoficjalne wstępne wyniki wskazują, że dziecko utonęło.

Prokuratura podkreśliła, że jest za wcześnie, by mówić o zarzutach. Muszą być jeszcze przesłuchani wszyscy świadkowie - część przesłuchań planowanych jest na przyszły tydzień. „Sprawa jest wrażliwa” – powiedziała pracownica prokuratury zaznaczając, że chodzi także o dobro rodziny dziecka.

Rzecznik prasowy małopolskiej PSP Hubert Ciepły poinformował PAP, że studnia, głęboka na ok. 5 metrów, była do połowy wypełniona wodą. Strażak wydobył dziecko spod tafli wody.

Ze zgłoszenia, jakie policja otrzymała w czwartek wynikało, że dziecko zaginęło podczas zabawy w przedszkolu przy ul. Leśnej.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kindergarten
3 października, 12:57, 8 pasażer nostromo:

Nigdy mie oddałbym swego dziecka pod opiekę kogoś obcego.

3 października, 13:00, złota jesień:

To spytaj swoje dziecko, czy ty tak przypadkiem nie skończysz - pod opieką kogoś obcego.

Jak wychowałeś tak będziesz miał. Więc do kogo pretensje?

z
złota jesień
3 października, 12:57, 8 pasażer nostromo:

Nigdy mie oddałbym swego dziecka pod opiekę kogoś obcego.

To spytaj swoje dziecko, czy ty tak przypadkiem nie skończysz - pod opieką kogoś obcego.

8 pasażer nostromo
Nigdy mie oddałbym swego dziecka pod opiekę kogoś obcego.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska