Dzisiaj, ok. godz. 13 mężczyzna zjeżdżający rowerem z Leskowca (Beskid Mały, okolice Wadowic) przewrócił się i najprawdopodobniej uderzył w drzewo. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Rowerzysta to ok. 35-40-letni mężczyzna. Świadkowie zdarzenia po wypadku wezwali pomoc. Na miejsce szybko dotarli ratownicy z GOPR Beskidy, którzy stacjonują w pobliżu. Zajęli się mężczyzną. Ze względu na jego stan, zadecydowali o wezwaniu helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, mimo długiej reanimacji, mężczyzna zmarł.
Policja pod nadzorem prokuratury ustala okoliczności tej tragedii.
Ludzie odcięci od świata przez śnieg w Beskidzie Małym. Kare...
Nie zjeżdżał tyko wyjeżdżał pod górę i nie uderzył w drzewo tylko doszło u niego do nagłego zatrzymania krążenia w związku z czym spadł z roweru. Mimo reanimacji nie udało się przywrócić krążenia.