Do tej pory Legia ściągnęła czterech piłkarzy. Z wolnego transferu pozyskała bramkarza Artura Boruca (AFC Bournemouth) i lewego obrońcę Filipa Mladenovicia (Lechia Gdańsk). Za łączną kwotę przekraczającą 500 tys. euro wykupiła natomiast prawego obrońcę Josipa Juranovicia (Hajduk Split) i napastnika Rafaela Lopesa (Cracovia). Z wypożyczeń wrócili bramkarz Cezary Miszta (Radomiak Radom), napastnik Kacper Kostorz (Podbeskidzie Bielsko-Biała) czy skrzydłowy Dominik Nagy (Panathinaikos Ateny), który został przypisany do... rezerw. W drugim zespole trenuje też Mikołaj Kwietniewski (ostatnio Wisła Płock).
W ostatnich wywiadach prezes Dariusz Mioduski wielokrotnie podkreślał, że Legia nie zamknęła jeszcze kadry na sezon 2020/21. Za jeden z priorytetów uznał pozyskanie nowego skrzydłowego. Do opinii publicznie przewijał się też wątek kolejnego kreatywnego i wszechstronnego pomocnika. W te profile wpisują się potencjalne transfery Bartosza Kapustki i Richard.

23-letni Kapustka miałby zostać wykupiony z Leicester City, z którym łączy go jeszcze roczna umowa. W kontekście 20-letniego Richarda mówi się o wypożyczeniu z opcją pierwokupu z Internacionalu Porto Alegre.
Kapustka, były gracz Cracovii, opuścił Polskę w połowie 2016 roku. Nigdy nie przebił się do kadry Leicester i karierę po udanym Euro próbował ratować wypożyczeniami: do niemieckiego Freiburga i belgijskiego drugoligowca, Oud-Heverlee Leuven.
Richard jest od Kapustki o trzy lata młodszy. Ostatnio przebywał na wypożyczeniu w portugalskiej Tondeli. W 29 meczach zdobyl dwie bramki i zapisał dwie asysty.
EKSTRAKLASA w GOL24
Skład na Ligę Europy? Wszystkie transfery Legii Warszawa prz...
