https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Sandecji komentuje triumf: „To chwile, które mnie denerwują”

Remigiusz Szurek
Fot. Sandecja.pl
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w środę pokonali na własnym stadionie GKS 1962 Jastrzębie 3:0. Dla piłkarzy z miasta nad Dunajcem była to już trzecia wygrana z rzędu a ogólnie piąty kolejny mecz bez porażki. Oto jak wygraną swoich podopiecznych skomentował trener Dariusz Dudek.

- Na pewno był to dla nas bardzo trudny mecz. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że przyjeżdża do nas rywal, który zwyciężał w trzech ostatnich meczach – skomentował (cytat za sandecja.pl).

- Patrzę na to w ten sposób, że punkty są, ale nie tracimy bramek i to jest dla mnie bardzo ważne. Zdecydowanie, Sandecja w poprzednich spotkaniach traciła zbyt wiele bramek. Teraz cieszą mnie te punkty, te wszystkie sytuacje, które tworzymy, bo jest ich coraz więcej.

- Aczkolwiek mamy też takie momenty w meczu, kiedy powinniśmy dobić przeciwnika na 2:0 czy 3:0 i to są chwile, które mnie denerwują. Chwalę moich zawodników po raz kolejny, bo co najważniejsze pokazujemy ten charakter, on wrócił, ale pokazujemy również kawałek dobrej piłki.

Spodziewaliśmy się trudnego momentu, chciałbym podziękować wszystkim ludziom związanym z Sandecją, szczególnie pracownikom, którzy zrobili wszystko, żeby ten mecz się odbył. Włożona została bardzo duża praca, bo wiemy, że ta płyta nie jest podgrzewana – dodał Dudek.

Ogółem Sandecja pod wodzą trenera Dariusza Dudka odniosła już trzy zwycięstwa, zanotowała dwa remisy i raz przegrała, 0:1 z Koroną w Kielcach. Mecz był debiutem szkoleniowca na ławce trenerskiej sądeczan.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gol24: Gorący tydzień w Ekstraklasie. Legia i Pogoń przed finałem PP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska