https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trwa australisjki sen Jana Zielińskiego. Kim jest kolejny polski finalista wielkoszlemowy w deblu?

Piotr Rutkowski
Jan Zieliński może zostać trzecim polskim triumfatorem Australian Open w grze podwójnej
Jan Zieliński może zostać trzecim polskim triumfatorem Australian Open w grze podwójnej Fot. PAP
Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako pokonali Francuzów Jeremy'ego Chardy'ego i Fabrice'a Martina 6:3, 5:7, 6:2 i awansowali do finału debla w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Australian Open w Melbourne. Dla 26-letniego Polaka to największy sukces w dotychczasowej karierze.

– To niesamowite. W zasadzie dopiero w marcu ubiegłego roku zaczęliśmy grać ze sobą, chcieliśmy zobaczyć, jak to będzie wyglądać. Przebyliśmy długą drogę i w naszym pierwszym Australian Open zaszliśmy tak daleko. Bardzo dobrze się uzupełniamy. Jesteśmy dobrymi kumplami poza kortem i na nim też świetnie się rozumiemy. Potrafimy być nieprzewidywalni i to czyni nas groźnymi – powiedział po meczu Zieliński.

Półfinałowe starcie odbyło się na głównej arenie w Melbourne.

– Na pewno niesamowitym wrażeniem jest grać na Rod Laver Arena, który jest jednym z największych kortów tenisowych na świecie. Od małego dziecka oglądałem tutaj największe mecze tenisowe w historii: Djokovicia, Nadala, Verdasco, Murraya, wszystkie największe gwiazdy, więc wychodząc na ten kort czujesz ciarki. I na pewno to zaszczyt grać na takiej arenie u boku przyjaciela, mając w boksie takiego trenera jak Mariusz Fyrstenberg, czy Łukasza Kubota. Nie możemy się już doczekać kolejnego meczu - dodał warszawianin.

Nieoczekiwani przeciwnicy w walce o tytuł w Melbourne

Finałowymi rywalami polsko-monakijskiego pary będą Australijczycy Rinky Hijikata i Jason Kubler, którzy grają w Melbourne dzięki dzikiej karcie. Po drodze pokonali m.in. rozstawiony z “jedynką” duet Koolhof/Skupski. To szósta australijska para, która dotarła do finału debla mężczyzn w Australian Open w ciągu 35 lat rozgrywania imprezy na kortach Melbourne Park. Wcześniej uczynili to Darren Cahill i Mark Kratzmann (1989), trzykrotnie Todd Woodbridge i Mark Woodforde (1992, 1997-98), Max Purcell i Luke Saville (2020) oraz przed rokiem Kyrgios i Kokkinakis, a także Purcell i Matt Ebden. Efekt to trzy triumfy tenisistów gospodarzy (dwukrotnie Woodbridge-Woodforde i przed rokiem Kyrgios-Kokkinakis).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Finał gry podwójnej Wielkiego Szlema Azji i Pacyfiku zostanie rozegrany w sobotę około 11:30 polskiego czasu, po finale singla kobiet.

Zieliński może zostać trzecim polskim triumfatorem gry podwójnej w Australian Open. W 1978 roku po tytuł sięgnął Wojciech Fibak (w parze z Australijczykiem Kimem Warwickiem), a w 2014 roku wygrał Łukasz Kubot (w duecie ze Szwedem Robertem Lindstedtem).

Do tej pory najlepszym wynikiem “Zielaka” (tak brzmi jego pseudonim - przyp. red.) w Australian Open była I runda z roku ubiegłego. Ogółem w turniejach wielkoszlemowych najdalej doszedł do ćwierćfinału (US Open 2022). Wówczas jego partnerem, podobnie jak w tym roku w Melbourne, był Hugo Nys.

O Janie Zielińskim

Jan Zieliński status profesjonalisty uzyskał dopiero cztery lata temu, gdy miał 23 lata. Wcześniej jednym z jego największych sukcesów był zdobył złoty medal w grze mieszanej na igrzyskach olimpijskich młodzieży rozgrywanych w Nankinie w 2014 roku. Rok później został mistrzem Polski juniorów w parze z Mikołajem Jędruszczakiem. Od 2019 roku nieprzerwanie zdobywa deblowe tytuły mistrza kraju.

Głośniej o Zielińskim zaczęło się jednak robić dopiero w 2021 roku, kiedy to wywalczył swój pierwszy tytuł deblowy rangi ATP. Wówczas, jeszcze w parze z Hubertem Hurkaczem, wygrał we francuskim Metz. Co ciekawe rok później obronił tytuł, ale w duecie z Hugo Nysem. To są jak do tej pory jedyne triumfy warszawianina na poziomie ATP, choć parokrotnie był blisko powiększenia swojego dorobku - grał w trzech finałach (Gstaad 2021, Marrakesz 2022 i Winston Salem 2022).

Ulubionym zagraniem Jana jest serwis, a za najbardziej preferowaną nawierzchnię uważa korty twarde. Za swoją najlepszą cechę wskazuje lojalność. Jego motto na Instagramie brzmi: “Zapomnij o wczoraj, pracuj dziś na lepsze jutro”.

W poniedziałek polski tenisista wskoczy na co najmniej 16. miejsce w rankingu deblistów, najwyższe w dotychczasowej karierze. Triumf w Melbourne da mu awans do pierwszej dziesiątki. Jego partner - Nys po dojściu do finału wskoczył na 22. miejsce na świecie.

Para polsko-monakijska w Melbourne zarobiła już ok. 250 tys. dolarów amerykańskich premii. W przypadku końcowego triumfu kwota ta wzrośnie do ok. 470 tys. USD.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska