Budowa podwieszanych basenów nad Balatonem ma zakończyć się 7 maja, jednak oficjalnie będzie można się tam kąpać 23 czerwca. Sporo zastrzeżeń co do tej inwestycji ma Grzegorz Żuradzki, p.o. burmistrza Trzebini. Nie rozumie, dlaczego w dwóch dużych basenach siatkę zabezpieczającą zamontowano na głębokości 2,5 m.
- Baseny miały służyć przede wszystkim osobom nieumiejącym pływać lub słabo pływającym. Ta siatka jest pomocna tylko ratownikom, by łatwiej mogli wyławiać topielców - mówi bez ogródek.
Uważa, że siatka powinna być zamontowana bliżej powierzchni wody, tak by można było na niej stawać. Na tym etapie nie da się jednak już tego zmienić. Dostarczona siatka nie jest pod tym względem atestowana, wymagałoby to także nowego pozwolenia na budowę. Być może uda to się poprawić przed kolejnym sezonem.
Projektant zapomniał także o nowych toaletach.
Samorządowcy rozważają możliwość wprowadzenia ulg do biletów dla mieszkańców gminy Trzebinia. Do tej pory każdy dorosły płacił 8 zł, a dzieci 3 zł.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto