Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy noce z Czesławem Mozilem w Alchemii

Monika Jagiełło
Czesław Mozil - "chłopiec z akordeonem" - wniósł powiew świeżości do polskiej piosenki
Czesław Mozil - "chłopiec z akordeonem" - wniósł powiew świeżości do polskiej piosenki fot. archiwum
Mozil wraca na stare śmieci, czyli do Alchemii na krakowskim Kazimierzu. W klubie przy ul. Estery zagra "karabinową" serię w postaci trzech koncertów pod rząd. Każdy chętny na pewno zdąży na któryś z nich.

Ostatnia rzecz, jaką można powiedzieć o Czesławie Mozilu, to stwierdzić, że spoczął na laurach i odcina kupony od "celebryckiego" żywota. Od momentu, gdy w 2008 r. światło dzienne ujrzała płyta "Debiut" Mozil z niemałą konsekwencją i słusznym przymrużeniem oka winduje polską muzykę popową na wyższy poziom. "Duńczyk z Zabrza" nie ma łatwego zadania. W czasie, gdy w Polsce piosenki sięgające szczytów list przebojów przy okazji artystycznie sięgają poziomu gruntu, muzyk z dyplomem Duńskiej Królewskiej Akademii Muzycznej uporczywie łamie schemat. To, co tworzy, ani odrobinę nie musi się wam podobać. Nikt jednak nie zaprzeczy, że z hukiem wniósł powiew świeżości do polskiej piosenki.

Od momentu, kiedy ochrzczono go "chłopcem z akordeonem", śpiewającym o "maszynce do świerkania", Mozil zdążył już niejeden raz w iście punkowym geście pokazać wszystkim środkowy palec. Potrafi wkurzyć swoimi wypowiedziami na temat seksu czy specyficzną konferansjerką ze sceny i zebrać parę gorzkich ciosów w czołowej plotkarskiej tubie Polski, "Pudelku". Za bycie jurorem w programie "X Factor" też mu się oberwało.

Obdarzony niewydarzoną składnią muzyk poważył się też zaadaptować wiersze noblisty Czesława Miłosza na potrzeby swojej trzeciej płyty. Nazwany po prostu "Czesław Śpiewa Miłosza" album ukazał się w 2011 r. i komercyjnie poradził sobie całkiem dobrze. Dość zaskoczony popularnością płyty Mozil nie byłby jednak sobą, gdyby nie skwitował tego ciętym komentarzem. - Za dziesięć lat polonistki chcąc pokazać swoim uczniom poezję polskiego noblisty będą załączać do jego wierszy linki z naszą muzyką - opowiadał kilka miesięcy temu w wywiadach. I już całkiem na poważnie dodawał: - Trzeba się pogodzić z tym, że za Miłosza zabierać się będą tacy ludzie jak ja, oderwani przez lata od Polski. Reemigranci. W tym sensie zadanie domowe z Miłosza będą odrabiać ludzie podobni do Miłosza.

Zespół Czesław Śpiewa to dziś polsko-duńska machina napędzana profesjonalnie, ale i ze sporą dawką poczucia humoru. Każdy, kto widział ich na żywo, na pewno to poczuł. Grupę tworzą muzycy, którzy rozumieją się prawie bez słów. Szczególnie widać to w takich miejscach, jak Alchemia, w której Mozil grywał jeszcze ze swoim zespołem Tesco Value. Trzy koncerty na Kazimierzu pozwolą mu z pewnością przypomnieć sobie na chwilę tamte czasy, a widzom po prostu pobawić się w kameralnym klubie.

Gdzie i kiedy:
Pn.-Śr. 25-27.06
Alchemia, ul. Estery 5
Godz. 20. Bilety 50 zł

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska