https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko punkt Cracovii w meczu z Pogonią Szczecin [ZDJĘCIA]

Jacek Żukowski
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
W meczu 22. kolejki ekstraklasy piłkarze Cracovii zremisowali z Pogonią Szczecin 1:1. Groźnej kontuzji głowy doznał Miroslav Covilo, który pojechał na badania do szpitala.

Pierwsi groźnie zaatakowali goście. Po błędzie Tomasza Brzyskiego w 1 min Seiya Kitano znalazł się w dobrej pozycji, ale zwlekał ze strzałem. Krakowianie odpowiedzieli w 6 min, gdy po centrze Jakuba Wójcickiego Marcin Budziński główkował za lekko. Niewiele ciekawego działo się na boisku, trwała uporczywa walka w środku pola. Za to na trybunach pseudokibice obu drużyn próbowali wszcząć awanturę. Miejscowi wdarli się do sektora neutralnego, ale w porę policja ostudziła ich zapędy, odsuwając grupę poza ten sektor.

Wróćmy do wydarzeń sportowych. W 20 min z 20 m strzelał Rafał Murawski, ale chybił. Gospodarze nie mogli wypracować sobie okazji bramkowej, dlatego strzelali z daleka, jak choćby Damian Dąbrowski, który w 35 min oddał pierwsze celne uderzenie w tym meczu.

W 40 min w polu karnym Cracovii zderzyli się Miroslav Covilo i Jarosław Fojut. Piłkarz gospodarzy musiał opuścić boisko, gdyż był zamroczony po tej interwencji i miał potężnego krwiaka. Obrońca gości kontynuował grę z zabandażowaną głową. Obaj trafili na badania do szpitala, bo Fojut po przerwie poczuł się znacznie gorzej.

Kapitalnie dla „Pasów” zaczęła się druga połowa. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Krzysztof Piątek, po podaniu głową Wójcickiego, i posłał piłkę do siatki.

Niedługo jednak krakowianie nacieszyli się prowadzeniem. 5 minut później po dośrodkowaniu z prawej strony Adam Frączczak uprzedził Piotra Malarczyka i z 8 m strzelił głową do siatki. Ten gol podciął skrzydła krakowianom. Musiało minąć trochę czasu, by się obudzili. W 66 min Marcin Budziński świetnie podał do Stebleckiego, który zmarnował okazję. Po chwili nie doszedł do strzału Piątek, po podaniu Wójcickiego. Trener Jacek Zieliński rzucił do boju Mateusza Szczepaniaka, licząc na wzmocnienie siły ofensywnej. Nic to jednak nie dało. Piątek próbował w 85 min strzałem z dystansu zaskoczyć Jakuba Słowika, ale golkiper wypiąstkował piłkę przed siebie.

Cracovia – Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Piątek 46, 1:1 Frączczak 51.

Cracovia: Sandomierski – Ferraresso (75 Szczepaniak), Malarczyk, Wołąkiewicz, Brzyski – Wójcicki, Dąbrowski, Budziński, Covilo (42 Mihalik), Steblecki (84 Jendrisek) – Piątek.

Pogoń: Słowik – Rapa, Matras, Fojut (58 Rudol), Nunes – Kitano (46 Delew), Murawski, Cincadze, Drygas (71 Ciftci), Gyurcso – Frączczak.

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Budziński (63, faul) - Fojut (48, faul). Widzów: 7824.

Więcej informacji o Cracovii

Sportowy24.pl w Małopolsce

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
arioms
Znacie Dawida Krzyżowskiego? On to dopiero żongluje piłką! Polski Freestyler z Nysy! Polecam zobaczyć Jego triki na www.facebook.com/dawid.krzyzowski.football.freestyler/ Nie pożałujecie!
L
LOS
Od 1 roku pisze i mowie ze Cracovia nie ma trenera,myslalem ze pan profesor Filipiak cos z tym fantem zrobi,ale nie demokratycznie,liberalnie trzyma tego niedudacznika!!!Dzisiaj byla nastepna kompromitacja,Brak taktyki na Pogon,!Brak dlugich podan ,brak myslenia zawodnikow,niechec grania,mam wiecej wymieniac,no moze jeden jasny punkt ,ze nie gral od poczatku wielki Jedrisek ,faworyt P Trenera.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska