Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. godz. 22. Z pożarem budynku mieszkalnego walczyło w sumie siedem zastępów straży pożarnej (37 osób). Akcja była utrudniona ze względu na brak wody.
Strażacy wynieśli z wnętrza budynku mężczyznę, był przytomny. Po jego przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego, nie stwierdzono u niego obrażeń.
Ogień udało się zagasić po trzech godzinach, ale w poniedziałek rano strażacy musieli wrócić na miejsce, aby dogasić tlące się elementy.
To nie pierwsza interwencja strażaków w tym miejscu. Przyczyny i okoliczności pożaru wyjaśnia policja, która prowadzi postępowanie w kierunku art. 288 par. 1 kodeksu karnego (Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).
WIDEO: Krótki wywiad
- Pol'and'Rock Festival tuż-tuż. A tak wyglądały kiedyś Przystanki Woodstock!
- Tak wyglądał Kraków u schyłku II wojny światowej [GALERIA]
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Nie jedz tego! Te produkty zostały wycofane przez GIS
- Jak odpoczywają piłkarze Wisły? [PRYWATNE ZDJĘCIA]
- Jak Trasa Łagiewnicka zmieni Kraków? Zobacz jej wizualizacje
