Trylogia Furego z Chisorą
Będzie to trzeci pojedynek obu bokserów, którzy zdązyli już ogłosić swoje odejście na sportową emeryturę. Obu skusiła jednak chęć zarobienia kolejnych wielkich pieniędzy.
Po raz pierwszy bokserzy spotkali się w lipcu 2011 roku i wówczas Fury wygrał jednogłośną decyzją seziów, zadając Chisorze pierwszą w swojej karierze porażkę. Rewanż miała miejsce w listopadzie 2014 roku iwtedy „Gypsy King” wygrał przed czasem.
Usyk odmówił walki w tym roku
34-letni Fury ogłosił niedawno ogłosił fiasko zapowiadanego gwiazdorskiego pojedynku z rodakiem 33-letnim Anthonym Joshuą, który według oświadczenia „Króla Cyganów”, nie zdążył podpisać kontraktu na walkę w wyznaczonym terminie. W sierpniu Joshua przegrał na punkty rewanżowe starcie z Ukraińcem Ołeksanrem Usykiem, zwane „Furią na Morzu Czarnym” w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej.
Po tym pojedynku naturalną wydawała się walka o tytuł zunifikowanego mistrza świata pomiędzy Furym a Usykiem. „Gypsy King” chciał zmierzyć się z Usykiem w przedzień finału piłkarskich mistrzostw świata 2022, 17 grudnia w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie. Usyk jednak nie kwapił się do podjęcia rękawicy w tak wczesnym terminie. Na ring planuje wrócić dopiero w lutym, bądź marcu 2023 roku.
Trudny rewanż Chisory z Pulewem
Fury więc zwyzywał Usyka od najgorszych i rozpoczął poszukiwania nowego przeciwnika. Ostatecznie porozumiał się odbyć trylogię z 38-letnim Chisorą, który ostatnią walkę stoczył w lipcu tego roku z Kubratem Pulewem w hali O2 w Londynie i były to udany rewanż na Bułgarze, wygrany na punkty.
W kwietniu Fury ogłosił zakończenie kariery po zwycięstwie w pojedynku nad rodakiem Dillian Whyte w Londynie. Następnie obwieścił wznowienie kariery, a także zapowiedział zmianę trenera.
