Oświęcimianie w pierwszej fazie rozgrywek nie potykali się z gdańszczanami, więc zaczęli ostrożnie, choć rywale tydzień wcześniej, zebrali srogie „baty” od śląskich ekip.
Gdańszczanie mogli się pokusić nawet o objęcie prowadzenia. Adam Krajewski przegrał jednak pojedynek z Wojciechem Jóźwiakiem. W odpowiedzi, Jakub Tondryk, zza bulika, huknął w „okienko” gdańskiej bramki.

Miejscowi podregulowali celowniki po pierwszej przerwie, choć jeszcze trafienia Jakuba Tondryka było nieco szczęśliwe. Krążek po rykoszecie od poprzeczki odbił się od pleców nieco wysuniętego bramkarza i wpadł do siatki.
Oświęcimianin Piotr Płatacz zdjął „pajęczynę”
Piotr Płatacz pięknym trafieniem w „okienko” rozpoczął tego dnia kompletowanie hat-tricka. Kolejne gole zdobył w ostatniej odsłonie, ale w drugiej części ustąpił placu Jurijowi Syślukowi.
To właśnie Syśluk zakończył akcję Jana Połącarza, który wcześniej wywalczył krążek, podciągnął z nim do przodu i zagrał wzdłuż bramki. Później trafił tuż przed drugą przerwą.

Oświęcimianie w trzeciej tercji nieco pofolgowali, dając sobie strzelić dwa gole. Drugiego dostali grając w podwójnym osłabieniu.
To jednak tak rozdrażniło miejscowych, że – grając w osłabieniu – wbili siódmą bramkę na 19 sekund przed końcową syreną.
- W drugiej rundzie ważny jest każdy punkt. Z gdańszczanami zaksięgowaliśmy pełną pulę i już myślimy o kolejnym meczu z innym rywalem z północy Polski, z torunianami – ocenił Piotr Płatacz, autor hat-tricka dla oświęcimian.

UKH Unia Oświęcim – Stoczniowiec Gdańsk 7:2 (1:0, 4:0, 2:2)
Bramki: 1:0 Tondryk – Staniecko 12, 2:0 Tondryk 22, 3:0 Piotr Płatacz – Domalewski 34, 4:0 Syśluk – Połącarz – Staniecko 37, 5:0 Syśluk – Korotych 40, 6:0 Piotr Płatacz – Ćwiek 46, 6:1 Romanowski 55, 6:2 Kowalski 59, 7:2 Piotr Płatacz – Domalewski 60.
UKH Unia: Jóźwiak – Staniecko, Paweł Płatacz; Domalewski, Piotr Płatacz, Tondryk – Ćwiek, Tarnodorskij; Karpiński, Kot, Wanat – Korotych; Połącarz, Syśluk, Kożuch.
Stoczniowiec: Stojek – Gulczyński, Połczyński; Krajewski, Witek, Wołkow – Kowalski, Szula; Romel, Romanowski, Chołaściński oraz Salewski.
Sędziował: Szymon Urbańczyk (Oświęcim). Kary: 10 – 4. Widzów: 50.
W innych meczach:
UKH Unia Oświęcim – Sokoły Toruń 4:5 (1:1, 0:4, 3:0)
Bramki: 1:0 Piotr Płatacz – Domalewski – Staniecko 1, 1:1 Kućmierz – Rabażyński 6, 1:2 Brzezowski – Juchniewicz – Prokurat 28, 1:3 Juchniewicz – Fraszko – Prokurat 30, 1:4 Poliszczuk 37, 1:5 Prokurat – Juchniewicz 38, 2:5 Domalewski – Wanat 42, 3:5 Domalewski 44, 4:5 Piotr Płatacz – Ćwiek – Domalewski 58.
MMKS Podhale Nowy Targ – Sokoły Toruń 9:1, MMKS Podhale Nowy Targ – Stoczniowiec Gdańsk 8:1, JKH GKS Jastrzębie – MOSM Tychy 3:2, MOSM Tychy – JKH GKS Jastrzębie 11:1.
TABELKA:
1. | MMKS Podhale NOWY TARG | 4 | 11 | 24-4 |
2. | MOSM Tychy | 4 | 9 | 47-5 |
3. | JKH GKS Jastrzębie | 4 | 9 | 17-17 |
4. | UKH Unia OŚWIĘCIM | 4 | 4 | 13-14 |
5. | Sokoły TORUŃ | 4 | 3 | 7-33 |
6. | Stoczniowiec GDAŃSK | 4 | 0 | 7-42 |
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najważniejsze inwestycje w 2023 roku w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim
- W oświęcimskim „pośredniaku” można znaleźć pracę. Pełna gama zawodów
- Niecodzienny film o hokejowej Unii Oświęcim. Nieznane wątki na archiwalnych zdjęciach
- W Brzeszczach jak w Wieliczce? Czy dawna kopalnia węgla będzie atrakcją turystyczną?
- Orszak Trzech Króli we Włosienicy to także już wieloletnia tradycja w gminie Oświęcim
- Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Oświęcimia. DUŻO ZDJĘĆ
