Oświęcimianie długo nie mogli się „wstrzelić” w bramkę rywali. Okazji do zdobycia goli im nie brakowało. Dobrze spisywał się bramkarz rywali albo miejscowym brakowało szczęścia, jak Arkadiuszowi Guzikowi, który trafił w słupek (39 min).
Wreszcie, po podaniu zza bramki przez Michała Kusaka, jego kuzyn Patryk, płaskim strzałem dał miejscowym prowadzenie.
Goście mogli wyrównać. Strzał z bliska Dawida Chojęty obronił Wojciech Jóźwiak (54 min). Oświęcimianie przetrzymali dwa osłabienia.

W 55 min bytomianie wycofali bramkarza, na czas gry w przewadze. Skoro jednak gola nie zdobyli, po wyrównaniu sił na lodzie golkiper bytomian wrócił na swój posterunek.
W końcówce spotkania, w odstępie 31 sekund, oświęcimianie zdobyli dwa gole, stawiając pieczęć na zwycięstwie.
UKH UNIA OŚWIĘCIM – SMS POLONIA BYTOM 3:0 (0:0, 0:0, 3:0)
BRAMKI: 1:0 P. Kusak – M. Kusak – Wilk 50, 2:0 Uszakov – Piotr Płatacz 58, 3:0 M. Kusak – P. Kusak 58.
UKH UNIA: Bogdanov (od 30 min Jóźwiak) – Guzik, Pencko; P. Kusak, Wilk, M. Kusak – Ludwinek, Siemasz; A. Płonka, Wąsiński, Witek – Zinkow, Paweł Płatacz; Tondryk, Kozak, Ptaszkin – Uszakow, Piotr Płatacz, Wiśniowski.
SMS POLONIA: Kuźniecow – Chojęta, Kołodziejczak; Jaworski, Lemieszko, Eriksson – Bartaszewicz, Janda; Zavadski, Spuriasz, Karpiński – Cieślak, Stępień; Isztok, Dyrka, Borlik – Kukliński, Świderski, Łozicki.
Sędziował: Marcin Kołodziej (SOSNOWIEC). KARY: 10 – 6 minut. WIDZÓW: 50.

- Będą ozdobą Starego Miasta w Oświęcimiu. Ostatni etap renowacji zabytkowych kamienic
- Różne oblicza bulwarów nad Sołą w Oświęcimiu. Tak wyglądały 50 czy 100 lat temu!
- Koniec z reklamowym chaosem w Oświęcimiu? Głos w sprawie mogą zabrać mieszkańcy
- 15 lat temu z Rynku w Oświęcimiu zniknęła "Tęcza"
- Mistrzostwa Małopolski w pływaniu na krótkim basenie w Oświęcimiu. ZDJĘCIA
- Ruszyła budowa nowego parku w Oświęcimiu. Będzie miał 10 hektarów!