Autor: Maki
Z powodu upałów pełne ręce roboty mają pracownicy Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. Karetki jedna po drugiej wyjeżdżają do chorych, a ratownicy medyczni biegną do karetek wyposażeni w butelki wody mineralnej, bo sami muszą zmagać się z upałem.
Od ubiegłej soboty karetki pogotowia ponad 400 razy były wzywane do pacjentów z powodu zasłabnięć, duszności i problemów kardiologicznych. Krakowskie Pogotowie Ratunkowe interweniuje w takich przypadkach ok. 100 razy na dobę - Znaczna część tych interwencji z pewnością jest związana z upałami, ponieważ jest to prawie trzy razy więcej wezwań do tego typu dolegliwości niż w dni, gdy temperatury są niższe - informuje Joanna Sieradzka, rzeczniczka prasowa Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
Przed negatywnymi skutkami letniej pogody możemy się uchronić w bardzo łatwy sposób, przestrzegając kilku podstawowych zasad. Po pierwsze - należy unikać godzin szczytu. Między godz. 12 a 16 lepiej jest zostać w domu. Trzeba pamiętać o nakryciu głowy i dobrych, chroniących nasz wzrok okularach słonecznych. Ważne jest regularne nawadnianie organizmu.
CZYTAJ TEŻ: Zamknął się w nagrzanym słońcem aucie: 45 minuta to drżenie rąk i szumy w uszach [WIDEO]