W poniedziałek 25-letnia tenisistka opublikowała post ze zdjęciem, na którym siedzi przed telewizorem, a na ekranie jest jej siostra, podczas meczu Finałów WTA w Singapurze. "No to kibicujemy!" - napisała Urszula.
Sama ostatni mecz rozegrała 19 września, z Renatą Voracovą w I rundzie turnieju w Seulu. Już wiemy, dlaczego krakowianka musiała sobie zrobić kolejną w jej karierze przerwę w występach. Podkreśla jednak, że z wirusem jej organizm już się uporał.
- Za kilkanaście dni powinnam wznowić treningi i już nie mogę się doczekać nowego sezonu! - napisała Urszula Radwańska, obecnie plasująca się na 260. miejscu w światowym rankingu.
