Czytaj także: Limanovia - Wisła. Piękny sen się skończył [ZDJĘCIA]
Przypomnijmy, że prezydent Jacek Majchrowski postawił Wiśle Kraków ultimatum. Klub ma do 4 listopada zapłacić 3 mln zł zaległych płatności oraz podpisać aneks, na mocy którego stanie się zarządcą obiektu i będzie płacił miastu 2 mln zł rocznie za jego użytkowanie.
Prezydent zagroził, że jeśli "Biała Gwiazda" nie spełni tych oczekiwań, nie będzie mogła rozgrywać meczów przy Reymonta.
O zarzutach urzędników miejskich, że klub nie zapłacił w tym roku za korzystanie ze stadionu, informowaliśmy TUTAJ.
Władze Wisły Kraków odmówiły wtedy komentarza. Dopiero wczoraj na stronie internetowej klubu pojawił się oficjalny komunikat, w którym przeczytaliśmy , że "Terminowo rozliczane są wszystkie dotychczas wystawione przez Miasto faktury za dzierżawę, ponosimy także koszty mediów oraz bardzo wysokie opłaty gwarancyjne urządzeń zainstalowanych na terenie stadionu"- czytamy w oświadczeniu klubu.
Wisła Kraków stoi na stanowisku, że nadal obowiązuje umowa dzierżawy zawarta pomiędzy klubem a Gminą Miejską Kraków w roku 2007. "Do dnia dzisiejszego Spółka nie otrzymała wypowiedzenia powyższej umowy, dlatego wiąże ona obydwie strony, tak więc Gmina nie może arbitralnie usunąć Wisły Kraków ze stadionu bez zachowania procedur przewidzianych umową dzierżawy" - tak do groźby prezydenta o wstrzymaniu rozgrywania meczów "Białej Gwiazdy" na stadionie przy Reymonta odniosły się władze klubu.
Konkurs fotograficzny "Mamo, tato, zrób mi portret". Weź udział i zgarnij nagrody!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!