Na forach internetowych nie brakuje alarmujących historii, których głównym bohaterem jest
tajemniczy numer telefoniczny. Ci, którzy oddzwonili na numer *7409193, sporo doliczą do swojego rachunku, bo za każdą minutę odsłuchanego nagrania o telewizji Trwam zapłacą aż pięć złotych.
- To zwykłe ordynarne oszustwo - denerwuje się internauta Totem. I ma rację. Sprawdziliśmy, że dziwny numer telefonu administrowany jest przez spółkę MNI Premium. Jest ona dobrze znana w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przeciwko spółce wielokrotnie toczyły się już postępowania m.in. o wykorzystywanie nieuczciwych praktyk rynkowych. W MNI Premium czują się jednak całkowicie uczciwi i nic nie mają sobie do zarzucenia.
- Oddzwanianie na przypadkowy numer nie może obciążać naszej firmy tylko dlatego, że nim administrujemy - ripostuje Leszek Kułak, prezes zarządu MNI Premium. Co więcej, władze firmy zaprzeczają, że w ogóle do kogokolwiek dzwonili. - To niewykonalne. Nie mamy łącz, które pozwalałyby nam dzwonić do przypadkowych abonentów - zarzeka się Kułak.
Tymczasem operator Polkomtel, który udostępnia firmie MNI Premium numer, obiecuje dokładnie zbadać sprawę. - Jeśli słowa poszkodowanych się potwierdzą, klienci powinni złożyć reklamację i zwrócimy im utracone pieniądze - zapowiada Arkadiusz Majewski z Biura Komunikacji Korporacyjnej Polkomtel. Sprawę dokładnie zbada również UOKiK. - Oczywiście zachodzi w tej sprawie podejrzenie o poważne naruszenie interesów konsumentów. Urząd przyjrzy się teraz sprawie i rozważy podjęcie postępowania - obiecuje Paweł Wasiel.
Jak dodają urzędnicy, podobne praktyki są niestety coraz częstsze. Maria Piskier z biura prasowego Telekomunikacji Polskiej zaleca więc przede wszystkim dużą ostrożność. - Nie oddzwaniajmy na skrócone numery, a zanim odpiszemy na SMS z takiego numeru, dokładnie go przeczytajmy - apeluje. Piskor podpowiada również, że u każdego operatora (np. w Orange) istnieje możliwość zablokowania przychodzenia SMS-ów i połączeń z numeru o podwyższonej opłacie. - Można to zrobić w każdej chwili - przypomina. Każdy, kto czuje się oszukany, ma prawo złożyć zażalenie do Urzędu Komunikacji Elektronicznej - dodaje Jerzy Gramatyka, miejski rzecznik praw konsumenta. Jeżeli urząd uzna skargę, mamy szansę na odszkodowanie.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
