Pierwszy braki na swym koncie zauważył w miniony piątek, czterech kolejnych w weekend. Ostatni o tym, że jego konto zostało wyczyszczone, przekonał się w poniedziałek. Wszyscy powiadomili policję.
- Okradzionych może być dużo więcej. Dlatego apelujemy do wszystkich mieszkańców, korzystających z bankomatów, aby sprawdzili stan swoich kont - mówi Ewelina Buda z brzeskiej policji.
Pieniądze były wypłacane w Chicago i zawsze w obcej walucie: euro lub dolarach. Pokrzywdzeni korzystali z różnych bankomatów, ale jeden wydaje się wspólny: jest zlokalizowany przy brzeskim supermarkecie. Policja wyjaśnia czy to właśnie tam zostały skopiowane numery PIN.
Policjanci apelują do Brzeszczan o szczególną ostrożność podczas wypłacania pieniędzy. - Musimy zwracać uwagę czy do bankomatu nie zostały podpięte jakieś urządzenia. Warto dokładnie obejrzeć klawiaturę, może być bowiem na niej zamontowana jakaś nakładka. Pod bankomat może też być podpięta niewielka kamera - wylicza rzeczniczka brzeskiej policji. - Dobrze przy wypłacie pieniędzy zasłonić klawiaturę ręką i sprawdzać czy nie ma wtedy obok nas kogoś zachowującego się podejrzanie, np. nagrywającego obraz telefonem komórkowym.
Czy okradzeni odzyskają skradzione im pieniądze, jeszcze nie wiadomo. Zależy to od banku oraz wyników prowadzonego postępowania. Jeśli uda się udowodnić, że pieniądze zostały w ten sposób skradzione - szanse są spore.
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!