FLESZ - Ważna zmiana w certyfikatach covidowych!

Teraz, kiedy w Starym Sączu odwołano tradycyjny Koncert Noworoczny, przypomnienie gali muzycznej z 2016 r. motywowane jest nie tylko faktem, że była pierwszą w odrestaurowanym i zmodernizowanym gmachu starosądeckiego Sokoła i pierwszą w wykonaniu lokalnej Miejskiej Orkiestry Dętej.
Ten Koncert Noworoczny był ostatnim, podczas którego zdjęciami i nagraniem video, utrwalony został dla "Gazety Krakowskiej" występ Ryszarda Vabika. Prezentował się jako muzyk - amator, bo grał w amatorskiej orkiestrze. Grał na saksofonie, ale także w "Ognistej Polce" Straussa dał popis sceniczny brawurowo oraz po mistrzowsku kreując postać kowala grającego młotami na kowadle.
Podkreślenie, że tamtym Starosądeckim Koncercie Noworocznym w styczniu 2016 r. wystąpił jako amator, jest uzasadnione. Ryszard Vabik był bowiem zawodowym muzykiem. Przez kilkadziesiąt lat jednym z mocnych filarów Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej , czyli sławnych i słynnych nie tyko w Polsce "Podhalańczyków" z Nowego Sącza.
Po dwudziestu latach bycia klarnecistą i saksofonistą tego wyjątkowego zespołu został jego tambourmajorem na kolejne ponad dwie dekady. A w orkiestrze wojskowej tambourmajor to postać najważniejsza. On prowadzi kilkudziesięciu muzyków w pokazach musztry paradnej, czyli połączeniu wspaniałego koncertu z imponującym układem baletowym, w którym tańczą grający muzycy.
Po tym Koncercie Noworocznym 2016 nie zobaczyliśmy już występującego Ryszarda Vabika. I nie zobaczymy Go już nigdy. Pod koniec minionego, 2021 roku, przegrał walkę z ciężką chorobą.