Celem projektu jest utworzenie ośrodka dokumentującego, interpretującego i popularyzującego kulturę Rusinów Karpackich - powiedział starosta Karol Górski w czasie między narodowego spotkana w starostwie powiatowym w Gorlicach. - Musimy się jednak śpieszyć, bo zostało niewiele czasu, projekt musi być złożony do 31 sierpnia. W spotkaniu uczestniczyli obok starosty również burmistrz słowackiego Świdnika Jan Hołodniak i dyrektor Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów Zdzisław Tohl.
Dyrektor Tohl stwierdził - Projekt jest w sumie prosty, Świdnik to stolica słowackich Rusnaków, Bartne to nieformalna stolica naszych Łemków, więc na bazie tych dwóch miejscowości chcielibyśmy stworzyć centrum upamiętniające i popularyzujące właśnie kulturę i życie Karpackich Rusinów.
Polscy Łemkowie i słowaccy Rusnacy przez wieki zamieszkiwali wspólnie obszar pogranicza polsko-słowackiego. Należą oni do tej samej grupy etnicznej i kulturowej, wśród której do dnia dzisiejszego istnieje silne przeświadczenie o przynależności do wspólnej społeczności. Burmistrz Świdnika Jan Hołodniak mówił, że dla wszystkich mieszkających na naszym właśnie pograniczu jest oczywistym, że Karpaty to region bez granic, tak więc współpraca pomiędzy samorządami jest naturalna i oczywista.
Projekt zakłada jednocześnie utworzenie wspólnie z miastem Świdnik dwóch wzajemnie uzupełniających się ośrodków dokumentacji kultury Rusinów Karpackich, współpracujących z działającymi w różnych regionach Polski i Słowacji ośrodkami. Ośrodki w Bartnem i Świdniku stworzyłyby własną witrynę internetową, a także sieć, do której dostęp znajdowałby się we wszystkich ośrodkach współpracujących z ośrodkami w Bartnem i Świdniku. Oba te ośrodki o wspólnej nazwie Polsko-Słowacki Ośrodek Dokumentacji Kultury Rusinów Karpackich podejmowałyby wspólne inicjatywy badawcze, wydawnicze, naukowe, kulturalne i edukacyjne.
- Mamy w Bartnem wspaniałą cerkiew pw. św. Kosmy i Damiana, będącą częścią naszego muzeum - relacjonował dyrektor Tohl. - Chcielibyśmy na potrzeby tego projektu zrekonstruować tam, na naszej działce, trzy budynki plebańskie, plebanię właśnie, stodołę i spichlerz - kontynuował. - W tych budynkach mieściła by się Polska część ośrodka.
Koszt polskiej części projektu to około 200 tysięcy euro, podobna kwota powinna być wydana przez słowackiego partnera. W części projektu, który obejmuje Bartne założono, że zostaną zakupione dwie autentyczne chyże, które po pracach adaptacyjnych i remontowych byłyby podstawą rekonstrukcji plebanii. W odbudowanej stodole miałby postać pawilon wystawienniczy. Zagospodarowano by również teren budując drogę wewnętrzną, parking, oświetlenie terenu i instalując monitoring.
W Świdniku na potrzeby biura słowackiego Ośrodka Dokumentacji Kultury Rusinów Karpackich zaadaptowany i wyposażony zostałby lokal będący własnością miasta. Ośrodek w Bartnem obsługiwany byłby przez pracowników Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów, jako już istniejący oddział Zagroda Maziarska z Cerkwią w Bartnem. Placówka w Świdniku funkcjonowałaby w ramach Wydziału Promocji Urzędu Miasta. Pozwoliłoby to uniknąć kosztów osobowych w utrzymaniu placówek.
Projekt zakłada, że w przyszłości partnerzy aplikowaliby wspólnie lub osobno o środki na zadania z funduszy zewnętrznych, tak by pokryć koszty bieżącej działalności ośrodków. - Teren wsi Bartne stanowi rezerwat ruralistyczny - mówił dyrektor Tohl. - Niestety od czasu powstania ilość zabytkowych obiektów spadła tam z 24 do ośmiu - relacjonował. - Powstanie takiego ośrodka właśnie tam jest szansą na zachowanie tych resztek zabytkowych substancji wsi.