W czerwcu konkurs na zupełnie nowy plac Kossaka. Ma być bez parkingu i pełen zieleni

FLESZ - Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami

Laureat konkursu docelowo zaprojektuje przebudowę placu i okolic. Jak dowiadujemy się w ZZM, konkurs powinien zostać ogłoszony do połowy czerwca. Potrwa trzy miesiące, jego rozstrzygnięcie poznamy jesienią.

Plac Kossaka za domem handlowym Jubilat, nieopodal Wawelu, to kolejny miejski plac w Krakowie, który ma przejść rewitalizację. Zostanie przebudowany, a przy tym zasadniczo przeorganizowany i uporządkowany. Tutejszy parking ma się zamienić w reprezentacyjną przestrzeń, w dużej mierze zieloną, służącą mieszkańcom i turystom. Jak podkreślają przedstawiciele ZZM, ma powstać miejsce z dużą ilością bujnej zieleni, ale przy tym zaprojektowanej i rozmieszczonej z uszanowaniem ciągów widokowych. Znikną istniejące dzisiaj budki gastronomiczne na obrzeżu placu. Jak wcześniej zapowiadano, planowana jest też likwidacja jezdni dzisiaj przecinającej plac na pół.

Przy urządzaniu tej przestrzeni na nowo przyszły projektant będzie miał uwzględnić "kontekst miejsca" oraz zadbać o odpowiednie połączenie placu Kossaka z cennymi terenami i obiektami w najbliższym sąsiedztwie - w szczególności chodzi o bulwary Wisły, Zamek Królewski na Wawelu, planty Retoryka i Kossakówkę.

Co istotne, ZZM niezmiennie planuje, że na ulicy Retoryka, która niegdyś została wytyczona na brzegu rzeki Rudawy, znów popłynie woda. Nawiązanie do niej będzie też mile widziane na placu Kossaka.

- Na pewno chcielibyśmy, żeby pojawiła się tam woda. Może to będzie fontanna, a być może woda płynąca, gdzie będzie można stopy zamoczyć, nawiązująca do ulicy Retoryka, gdzie chcielibyśmy odtworzyć stare koryto rzeki. Nie chciałbym tu jednoznacznie mówić, jakie to powinno być rozwiązanie, sugerować go - zastrzega Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Dyrektor zwraca uwagę, że proponowany kształt placu może być związany z tym, jakie zapadną rozstrzygnięcia dla Kossakówki - czy zostanie poświęcona wyłącznie rodzinie Kossaków, czy też będzie tam prezentowana sztuka współczesna. - Osobiście widziałbym na placu przestrzeń do czasowego wystawiania sztuki, bo takich przestrzeni brakuje nam w Krakowie. Mam nadzieję, że zostanie to przez projektantów zauważone - mówi Piotr Kempf, zaznaczając jednak kolejny raz, że nikt nie będzie ograniczał lub wiązał rąk uczestnikom konkursu.

Dla bezpiecznego użytkowania placu niezbędne są także zmiany w układzie komunikacyjnym wokół niego, w tym szczególnie w obrębie ul. Retoryka. Przebudowa placu ma także uwzględniać rozwiązania związane z planowaną przebudową ulicy Zwierzynieckiej.

- Ostateczny kształt warunków i wytycznych do konkursu jeszcze opracowujemy - mówi Marek Kaszyński, prezes krakowskiego oddziału SARP, który zajmie się organizacją konkursu. - Plac Kossaka to wyjątkowe miejsce, choć zapomniane. Teraz ma szansę zmienić się w szczególne połączenie między Starym Miastem a bulwarami wiślanymi - podkreśla.

ZZM zakłada, że przygotowanie dokumentacji projektowej dla rewitalizacji placu, a następnie uzyskanie potrzebnych uzgodnień i pozwoleń potrwa do końca 2022 lub początku 2023 roku. Sama realizacja przebudowy trwałaby wtedy w 2023 roku.