Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W cztery oczy z Tośkiem

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Jan Hubrich
Ze Ślimakiem, który dba o porządek w całym Krakowie, rozmawia Piotr Rąpalski

Tosiek, Tosiek wystaw rogi, dam Ci sera na pierogi.
Nie gustuję w kuchni staropolskiej. Za ciężka, a muszę trzymać formę.

A francuską lubisz?
A lubię. Tosiek niczego się nie boi - ani kucharskiego tasaka, ani wrzącego gara. Vive la Tosiek! Jestem niezniszczalny. Poza tym ślimaki to bardzo ekologiczne danie, a ja lubię to, co ekologiczne. A z jakim medium ja rozmawiam?

Z "Gazetą Krakowską". Szefostwo nie poinformowało?
Nie było czasu. Dziś tak z ulicy mnie zawołali. Akurat pełzłem po murku obok.

Co denerwuje Tośka?
Śmieci! Obrzydliwe, walające się butelki, papiery, ogryzki, wstrętne kiepy i inne paskudztwa. Jak ja ich nie cierpię!

Film, na którym ścigasz człowieka rzucającego peta na trawnik, bardzo mi się podoba. Ale napastujesz też takiego, co zostawia gazetę na ławce. Przecież przyjdzie ktoś inny i sobie poczyta. Nie przesadzasz?
Ale on zostawia też plastikową butelkę. Poza tym taka walająca się gazeta wygląda nieestetycznie. Kto tam będzie ją czytał. Polska to nie londyńskie metro. Deszcz ją zmoczy, wiatr potarga i szlag mnie trafi. Dlatego jestem i karzącym palcem sprawiedliwości wskazuję śmieciuchom, gdzie mają wyrzucać odpady.

Jak na ślimaka jesteś niezwykle szybki.
Bo jestem superbohaterem. Jedynym takim ślimakiem. Zmutowały mnie walające się śmieci i teraz z nimi walczę.

Masz gadżety jak Batman?
Czasami używam. Gdy pędziłem do palacza rzucającego peta na ziemię, pożyczyłem od jakiegoś rowerzysty bicykl. Nie musiałem krzyczeć jak amerykański policjant na filmie: "Rekwiruję ten pojazd!".

Skąd wiesz, że ktoś gdzieś śmieci?
To się czuje. Nie tylko w czułkach. Wychwytuję drgania ulicy, kiedy spada na nią zaledwie papierek z cukierka. Od razu się zjawiam.

A odwłok Ci nie ciąży?
Muszla ignorancie!

No tak. Przepraszam. Muszla oczywiście.
To cały mój dom, a przecież wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Zresztą lepiej nosić niż wynajmować. Takie teraz ceny... Lepiej nosić niż się prosić. Lepiej ciasne, ale własne. I tak dalej.

Dlaczego to akurat ślimak dba o porządek w Krakowie?
Bo nasz gatunek jest wyczulony na tym punkcie. Moi bracia i tak mają problemy z poruszaniem się, a śmieci leżące na ich trasie jeszcze im tego nie ułatwiają. Dbam o nich i wszystkie inne formy życia.

Zatem odbierasz chleb straży miejskiej.
Pomagam im. W jednym ze spotów reklamowych, które pokazują, jaki jestem groźny, patroluję Kraków ze strażnikami. Nikt się wtedy nie odważył nawet gumy wypluć.

Ale bez mandatów kasa miasta będzie świecić pustkami.
Nie, bo bez tych, co śmiecą mniej wydamy na sprzątanie.

A jak MPO uruchomi Żółwia Stefana to poczujesz chłodny oddech konkurencji?
A niech nas będzie cała masa do sprzątania i pilnowania czystości. Wieloryb Wacław w Wiśle i leniwiec Rychu w parku Jordana. Przeprowadzimy prawdziwe czystki. Poza tym już mam pomocnicę.

Kogo?
Kupę.

Słucham?
Psią kupę Weronikę.

Acha.
Dużą i pluszową.

Nie ma co. Taką to tylko zaprosić na niedzielny obiad do mamuni.
Tylko bez takich w stosunku do damy. Ma ważną misję. Daje do zrozumienia ludziom, co ich spotka, jeśli nie będą sprzątać po swoich pupilach.

Pozwala w siebie wdepnąć, czy goni ludzi i się przytula?
Zastępuje im drogę i rozdaje kupaczki, czyli zestawy do sprzątania po psach.

To Ci odjęła brudnej roboty.
Postęp polega na specjalizacji. Ja zajmę się śmieciami, a ona będzie walczyć z okupantami.

Żebyśmy nie wchodzili na miny...
Otóż to, bo te urywają nosy, paskudzą nasze trawniki i wstyd jest przed turystami.

Jak wygląda dzień ślimaka Tośka? O której wstajesz?
Ja nigdy nie śpię. Czasem sprzątam muszlę, bo trzeba świecić przykładem, ale tylko wtedy, gdy nie ma żadnej innej roboty na mieście.

Kopnął Cię ktoś kiedyś w tę muszlę?
A kto podskoczy Tośkowi?

Dresiarze.
Też ludzie i Tośka słuchają. Czują respekt. Przecież ja nawet potrafię dogonić szybki tramwaj, w którym ktoś wyrzuci na podłogę skasowany bilet.

Taki on szybki, że to akurat nietrudne.
A ścigałeś się kiedyś z dwudziestką na jej trasie? Pomyka i łatwo nie jest.

Dlaczego "Tosiek"?
Tośkiem byłem już zanim zmutowałem w superskorupiaka. Lubię to imię.

Nie powinieneś nazywać się jakoś groźniej?
Antoni?

Killer, Śmieciobój, Brudny Harry...
Jestem dumny z mojego imienia i nie mam kompleksów.

Pewno masz rwanie u lasek?
Ba! Jak Di Caprio w Titanicu.

Ale przecież jesteś obojnakiem.
I to je właśnie kręci (śmiech).

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska