W Krakowie nie ma zagrożenia powodziowego. Woda przy przepustach opada

Ze względu na to, że ukształtowanie terenu całej Małopolski sprawia, że region jest wyjątkowo narażony na tzw. powodzie błyskawiczne, a zaledwie kilkuminutowe intensywne opady zamieniają spokojne potoki w rwące rzeki wczorajszy dzień przynosił wiele obaw o podtopienia.

- Wczoraj, 17 maja, o godz. 18.00 przy przepuście ulicy Udzieli przekroczony został stan ostrzegawczy. Woda powoli opada. Dziś o godz. 7.45 na wodowskazie odnotowaliśmy 27 cm, w ciągu 15 minut nastąpił spadek o 2 cm - informuje krakowski magistrat.

Tylko w nocy z 17 na 18 maja służby odnotowano 25 interwencji dotyczących zatkanych studzienek na terenie całego miasta -t między innymi: ul. Bohaterów Września, ul. Berka Joselewicza, ul. Mieszka I, ul. Lublańska, ul. Św. Marka, ul. Majora, Bratysławska, ul. Gustawa Morcinka, ul. Zygmunta Krasińskiego, ul. Macedońska, ul. Malborska, ul. Wielicka, ul. Spacerowa czy ul. Stojałowskiego.

Aktualnie przestaje już padać. Dzisiaj, 18 maja, pogoda ma się poprawić.

W związku z intensywnymi opadami deszczu, które występowały na terenie całego województwa, 17 maja odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Tematem spotkania była ocena zagrożenia powodziowego i ochrony przeciwpowodziowej w województwie małopolskim. Spotkanie odbyło się w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowym Instytucie Badawczym w Krakowie.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście - Małopolska narażona jest na powodzie błyskawiczne. Opady nie ustają, zwołano sztab kryzysowy. "Służby są w pełnej gotowości"

Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami