https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Osieku miała problemy z parkowaniem, okazało się, że była pijana. Inni kierowcy zatrzymali drogowego zabójcę

Jerzy Zaborski
Inni kierowcy nie pozwolili jej wsiąść do auta, wzywając policję.
Inni kierowcy nie pozwolili jej wsiąść do auta, wzywając policję. Pixabay
Barejowska filmowa rzeczywistość wciąż sprawdza się naszej codziennej rzeczywistości. Ja nie dam rady? Scenką filmową, kiedy pijany kierowca wsiadał za kółko można zobrazować sytuację z Osieka (powiat oświęcimski). Na szczęście, w przeciwieństwie do minionej epoki, nie ma przyzwolenia innych na jeżdżenie po pijanemu. Dowiedli tego mieszkańcy Krakowa i Głębowic, dokonując obywatelskiego ujęcia nietrzeźwej kierującej.

Do zdarzenia doszło na jednym z parkingów sklepowych w Osieku. Na miejsce pojechał jeden z policyjnych patroli. Mundurowi przejęli 40-letnią mieszkankę Osieka. W rozmowie ze świadkami zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że kobieta miała problem z parkowaniem, a kiedy podeszli bliżej zauważyli, że może być pod wpływem alkoholu, więc zabrali jej kluczyki od pojazdu. Badanie stanu trzeźwości 40-latki wykazało 1,3 promila alkoholu.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych.

- Nieracjonalne zachowanie kierowcy na drodze, czy na parkingu zawsze powinno wzbudzić uwagę osób postronnych. W takich przypadkach wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112 - przypomina Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska