Bazą XII Wielkiej Beskidzkiej Eskapady była Krynica, ale w sobotę przyjechali także do gminy Sękowa. Uczestnicy rajdu odwiedzili m.in. zabytkowy kościół w Sękowej p.w. św. Filipa i św. Jakuba, mini skansen przemysłu naftowego w Sękowej, cerkiew, obecnie kościół p.w. św. Michała Archanioła w Ropicy Górnej, pomnik siedmiu polskich lotników w Krzywej-Banicy, cmentarz wojenny nr 60 z I wojny światowej na Przełęczy Małastowskiej oraz Skansen Pogórzański w Szymbarku.
Organizowana od 2003 roku Eskapada nawiązuje do przedwojennych tradycji krajoznawstwa przy użyciu zabytkowych automobili. Najstarszym i jednocześnie najpiękniejszym pojazdem był francuski renault celtaquatre z 1934 roku myślenickiego kolekcjonera starych samochodów Franciszka Wołka. Przed wojną jeździł nim Mieczysław Fogg.
- Sprawuje się bez zarzutów i wyciąga jeszcze do setki. Pali nie tak dużo, bo około 10 l na 100 km - informuje nas kolekcjoner
Miłośnikom zabytkowych pojazdów zagrał ze swym zespołem Mirosław Bogoń. Ten francuski renault z 1934 r. ma wyjątkową historię. W Sękowej, pojawiło się łącznie ponad 70 kierowców w pięknych samochodach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?