W Starym Sączu nie powstanie jednak tężnia solankowa. Gmina zrezygnowała z dofinansowania [ZDJĘCIA]

FLESZ - Polacy smakoszami czekolady

W lipcu bieżącego roku radni sejmiku Województwa Małopolskiego podjęli decyzję o przyznaniu na budowę takich obiektów 2 500 000 złotych. Wśród 23 gmin, które znalazły się na liście dofinansowań był także Stary Sącz.

Gmina otrzymała dofinansowanie w kwocie 125 tys. Na realizację zadania zabezpieczono w budżecie gminy też 200 tys złotych. Tężnia miała zostać zlokalizowana na placu im. Teresy Platy-Nowińskiej. 

Już w sierpniu ubiegłego roku burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek w rozmowie z nami wspomniał, że pojawiły się problemy w związku z tą inwestycją.

- Przygotowujemy się do przetargu, ale widzimy, że nie wszystkie procedury przetargowe są z sukcesem rozstrzygane, bo jest problem z wykonawcami tego typu inwestycji - martwił się.

Niestety obawy były słuszne. Gmina co prawda opracowała program funkcjonalno - użytkowy, który umożliwiał realizację tężni w formie zaprojektuj i wybuduj, ale w 2021 r. żadna firma na etapie postępowania przetargowego nie złożyła oferty. Pojawił się też inny problem.

- Przy opracowaniu koncepcji usytuowania tężni kierowano się założeniem, że tężnia musi być obiektem zadaszonym w formie altany lub wiaty. Niestety na placu im. Teresy Platy-Nowińskiej obowiązuje zakaz lokalizacji obiektów budowlanych i obiektów małej architektury - informuje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Rafał Kamieński ze starosądeckiego Urzędu Miasta.

Jak dodaje, w świetle obecnych przepisów MPZP tężnia mogłaby mieć formę nieosłoniętej instalacji, ale to ograniczyłoby do minumum jej zakładane efekty zdrowotne. 

- Budowa obiektu, który w 100 procentach będzie spełniał swoją rolę wymaga zmiany zapisów MPZP, co jest zabiegiem czasochłonnym i wymaga zabezpieczenia znacznych środków własnych. Biorąc to pod uwagę gmina odstąpiła od aplikowania o pieniądze zewnętrzne w 2022 r.  - zaznacza.

W sąsiednim Nowym Sączu inwestycja realizowana dzięki tym samy środkom została już zakończona. To pierwszy tego typu obiekt w mieście. Na razie tężnia pozostaje jeszcze ogrodzona, a z jej dobrodziejstw będzie można korzystać, jak tylko warunki pogodowe będą sprzyjały przebywaniu na zewnątrz, czyli prawdopodobnie na wiosnę.

Zgodnie z pierwotnym planem wiata tężni umiejscowiona została tam przy ul. Ogrodowej na terenie Parku Strzeleckiego, a dostęp do niej będzie od strony ul. Jadwigi Wolskiej.

Oprócz wiaty tężni są też ławeczki, a nawet tablice z opisem zasad funkcjonowania oraz tego, jakie są zalety korzystania z niej.

Od południowo-wschodniej strony plac przysłonięty został drewnianą ażurową ścianą, która docelowo ma być porośnięta roślinnością odporną na działanie środowiska zasolonego. Budowa tężni kosztowała 350 tys złotych.

W Nowym Sączu jednak podobnie jak w Starym Sączu był problem z wyłonieniem wykonawcy. W pierwszym przetargu nie udało się znaleźć firmy, która chciałaby zrealizować tę inwestycję.

Dopiero w drugiej, przyśpieszonej procedurze, w trybie zamówienia z wolnej ręki wybrano zakład rzemieślniczy Remontowo - Budowlany Tadeusz Szewczyk ze Starego Sącza. Kwota po negocjacjach wyniosła 346 860,00 zł brutto i mieściła się w kwocie przeznaczonej na realizację zadania. 

Przyspieszenie procedury wynikało z faktu, że wyłonienie wykonawcy i podpisanie umowy dotyczące realizacji zamówienia musiało nastąpić do dnia 31 sierpnia 2021 r. W przeciwnym razie zamawiający nie otrzymałby dofinansowania ze środków Województwa Małopolskiego w ramach zadania pn. „Małopolskie tężnie solankowe”.