WIDEO: Barometr Bartusia
Eksponaty przynieśli rodzice uczniów, nauczyciele i przyjaciele szkoły. Pozwoliły one przenieść się na chwilę w czasie i poczuć atmosferę minionej epoki. Kiełbasy, salcesony i pasztetową spożywano przy stolikach nakrytych ceratą. Jedzenie popijano napojem z saturatora i kawą ze szklanki. Ozdobą stołów były charakterystyczne dla PRL goździki w wazonach. W tle można było usłyszeć piosenki Marka Grechuty i Czesława Niemena. Podziwiano stare samochody, w tym warszawę, małego fiata i poloneza.
- Sceneria i rekwizyty miały przypomnieć młodzieży czasy, w których żył i działał ksiądz Jerzy Popiełuszko, patron naszej szkoły – tłumaczy Paweł Łabuda, dyrektor SP w Świniarsku, radny Rady Powiatu Nowosądeckiego. - Udział w jarmarku był sentymentalną podróżą w czasie, który kojarzy się z kolejkami i pustymi półkami w sklepach. W tym wyjątkowym wydarzeniu wziął udział starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski.
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
