Igrzyska europejskie w Tarnowie rozpoczęte
Kibiców i zawodników we wtorek (20 czerwca) w Tarnowie przywitała piękna, słoneczna pogoda. Temperatura na zewnątrz sięgała 26 stopni Celsjusza, a na piaszczystych boiskach usypanych w Mościcach było jeszcze goręcej.
Pierwsi kibice pojawili się tutaj już o godzinie 10, jednak dopiero przed rozpoczęciem meczu Polaków z Duńczykami w piłce ręcznej plażowej trybuny nieśmiało zaczęły się zapełniać. Do Tarnowa, by dopingować sportowców, przyjechały osoby m.in. z Poznania i Kwidzyna. Nie brakowało też miejscowych.
- Jestem tutaj z mężem i córką Laurą, bo lubimy piłkę ręczną plażową, ale też trzymamy kciuki za naszego syna, który gra w reprezentacji Polski. Atmosfera jest cudowna – podkreśla Anna Jankowska z Kwidzyna.
Choć trybuny w pełnym słońcu nie były wypełnione po brzegi, to jednak biało-czerwoni mogli liczyć na głośne wsparcie. Kibice zagrzewali ich do walki, skandując słowa: „Polska”, Polska”. Piłkarze ręczni przed meczem z Danią byli trochę zestresowani, ale obiecywali nie zawieść.
- Mierzymy najwyższe cele. Przyjechaliśmy po zwycięstwo – mówił reporterce "Gazety Krakowskiej", Jakub Goleniewski, reprezentant Polski w piłce ręcznej plażowej.
Słowa dotrzymali, bo zafundowali kibicom pełne emocji widowisko, zakończone ostatecznie zwycięstwem. W trakcie meczu zespoły do walki zagrzewały piękne cheerleaderki z Wrocławia.
Plażowi piłkarze ręczni zmęczeni, ale z uśmiechami na twarzy schodzili z boiska po meczu. - Przeciwnik postawił nam bardzo mocne warunki i zawiesił wysoko poprzeczkę, walka była zacięta do samego końca. Cieszymy, że się udało – mówi Krystian Matusiak, reprezentant Polski w piłce ręcznej plażowej.
Po meczu panów, na boisko wkroczyła żeńska reprezentacja Polski w piłce ręcznej plażowej, która po zaciętym boju uległa Norweżkom.
Kibice zachwyceni areną i Tarnowem
Na terenie obiektów sportowych w Mościach można było we wtorek spotkać również sporo osób w niebieskich koszulkach. To wolontariusze, którzy pomagają w organizacji igrzysk. Na ich wsparcie mogą liczyć zawodnicy, ale i kibice gdy zgubią drogę na trybuny czy poszukują toalety. - Ja jestem od zadań specjalnych, więc tam, gdzie mnie potrzebują, pomagam. Wszędzie dam radę – uśmiecha się Gabrysia, wolontariuszka igrzysk europejskich z Brzeska.
Zarówno kibice jak i zawodnicy komplementowali atmosferą panującą na igrzyskach w Tarnowie, jak i organizację imprezy.
- Wszystko jest na najwyższym poziomie, a arena jest przepiękna. Czujemy się to bardzo dobrze - podkreśla Krystian Matusiak. Z kolei Anna Jankowska, która dopingowała we wtorek Polaków wraz z rodziną, zatrzymała się w jednym z hoteli w centrum Tarnowa. Mają plany, by trochę zostać i pozwiedzać miasto.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oto mieszkańcy Tarnowa i regionu, którzy zabłysnęli talentem w telewizyjnych show
- Dwór Sanguszki pod Tarnowem to ruina. Gmina chce zmienić jego oblicze
- Najwyżej oceniane parafie z Tarnowa, Bochni, Brzeska i Dąbrowy Tarnowskiej w Google
- Tak kiedyś wyglądał Tarnów! Niektórych budynków już nie ma lub przeszły duże zmiany
- W tych restauracjach w Tarnowie zjesz dwudaniowy obiad za nie więcej niż 32 złote