https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Zabrzu Cracovia sprawiła sensację na pożegnanie roku

Jacek Żukowski
Górnik - Cracovia
Górnik - Cracovia Fot. Lucyna Nenow
W ostatnim meczu w tym roku Cracovia wygrała z Górnikiem w Zabrzu 4:0!

Cracovii więc przyszło grać bez kluczowych ostatnio piłkarzy. W porównaniu do ostatniego, nieudanego meczu derbowego (1:4 z Wisłą), nastąpiły trzy zmiany w składzie. W miejsce Malarczyka, Wójcickiego i Deji zagrali Ołeksij Dytiatjew, Milan Dimun i Sergei Zenjov. Górnik wystawił najsilniejszy skład wiedząc, że zwycięstwo pozwoli mu objąć fotel lidera przed zimową przerwą.

Pierwsi groźną sytuację bramkową stworzyli sobie krakowianie – po dograniu z prawej strony przez Javiego Hernandeza, Sergei Znejov z 10 m fatalnie spudłował, uderzając nad bramką. Gospodarze odpowiedzieli uderzeniem Damiana Kądziora z woleja, równie niecelnym. Gra jednak głównie toczyła się w środku pola. Krakowianie w 28 min zdecydowali się na akcję prawym skrzydłem. Krzysztof Piątek posłał piłkę w kierunku dalszego słupka, interweniował Tomasz Loska, a zamykający akcję Matic Fink skierował piłkę z 2 metrów do siatki!

To było całkowicie nieoczekiwane, bo do tej pory więcej z gry miał Górnik. Jakież było zdziwienie publiczności, gdy w 31 min goście prowadzili już 2:0. Po wrzutce z rzutu wolnego w wykonaniu Hernandeza Meik Karwot uprzedził Michała Helika i głową skierował piłkę do własnej bramki. Cracovia mogła się cofnąć i liczyć na wyprowadzane kontry.

Druga połowa zaczęła się od rzutu wolnego dla gospodarzy – Rafał Kurzawa strzelając z 20 m trafił jednak w mur. Po chwili bramkarza Cracovii próbował pokonać strzałem głową Mateusz Wieteska, ale Adam Wilk wybił piłkę na róg. Niebawem golkipera próbował zaskoczyć Kądzior, ale strzelił wprost w jego ręce.

Goście przetrzymali napór rywali i po akcji Piątka w 79 min trzeciego gola zdobył Hernandez, nabity przez Wieteskę. Po chwili z boiska wyleciał Suarez za drugą żółtą kartkę, a 60 s później po podaniu Finka Sergei Zenjov z bliska zdobył czwartego gola!

Górnik Zabrze – Cracovia 0:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Fink 28, 0:2 Karwot 31 samob., 0:3 Hernandez 79, 0:4 Zenjov 84.
Górnik: Loska – Ambrosiewicz, Wieteska, Suarez, Karwot – Kądzior, Matuszek, Żurkowski, Kurzawa – Wolsztyński, Angulo.
Cracovia: Wilk – Fink, Helik, Dytiatjew, Pestka – Zenjov, Dimun, Hernandez, Drewniak, Mihalik – Piątek.
Sędziowali: Bartosz Frankowski oraz Jakub Winkler (obaj Toruń), Jakub Kupsik (Poznań).
Żółte kartki: Wieteska (26, faul), Suarez (64, faul), (82, faul) - Dimun (6, faul), Mihalik (67, nisportowe zachowanie), Helik (84, niesportowe zachowanie). Czerwona: Suarez (82, druga żółta). Widzów: 17 873.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
RAdCA
Z tego co słyszałem, mają być dwa transfery z Górnika w zimie. Zawsze to lepiej mieć 3 pkt więcej w nowej drużynie.
C
Cracus
Bravo Panowie Piłkarze, bravo Michał Probierz, bravo Cracovia, a hejterki cichutko...
t
toto
Jak to mozliwe ze Cracovia wygrala z Gornikim w Zabrzu i to az 4:0, a Wisla przegrala z Gornikiem u siebie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska